Zamknij

Nauczyciele zastrajkowali

15:45, 08.04.2019 wel
Skomentuj

Pierwszy dzień strajku nauczycielskiego minął w Tarnobrzegu spokojnie. W większości przypadków uprzedzeni wcześniej przez szkoły rodzice zatrzymali dzieci w domach. Wszędzie, gdzie jednak pojawili się uczniowie, zapewniono im opiekę. Podobnie było w strajkujących przedszkolach.

W sumie, w Tarnobrzegu strajkowało 590 nauczycieli. 133 innych nie przystąpiło do strajku. Z 30 placówek oświatowych protestowało 22.

Strajkujący nauczyciele pełnili dyżury w szkołach, każde wejście i wyjście z placówki było odnotowywane. Nastroje pedagogów były raczej minorowe.

Nauczycielski protest budzi skrajne emocje. Większość ludzi spoza kręgów oświatowych pytanych o ocenę, nie popiera strajku. Część nie pozostawia na nauczycielach suchej nitki, a ich komentarze nie nadają się do publikacji. Strajk nauczycieli podoba się za to ... uczniom. Jednak nie ze względu na poparcie nauczycielskich postulatów, tylko na perspektywę dodatkowych dni wolnych od lekcji.

Władze Tarnobrzega na bieżąco monitorują sytuację w szkołach.

- Nie było żadnych sygnałów o problemach z zapewnieniem dzieciom i młodzieży opieki - mówi Wojciech Lis, rzecznik prezydenta miasta Tarnobrzega.

Władze Tarnobrzega, chcąc ułatwić życie rodzicom dzieci, których szkoły i przedszkola zostały zamknięte z powodu strajku, ogłosiły, że mogą oni zabrać swoje pociechy ze sobą do pracy. Dotyczy to zarówno urzędu miasta, jak i wszystkich instytucji miejskich. Jak mówi W. Lis, w poniedziałek z takiej możliwości skorzystała w urzędzie miasta jedna osoba.

- Propozycja jest cały czas aktualna. Jeżeli strajk się przedłuży, a ilość takich osób się zwiększy, postaramy się zapewnić dzieciom odpowiednią opiekę - dodaje W. Lis.

(wel)

(wel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%