81-letnia mieszkanka Nowej Dęby padła ofiarą złodzieja, który pozbawił ją portfela, dokumentów i oszczędności. Mężczyzna podawał się za pracownika zakładu energetycznego, a swoją wizytę motywował rzekomą niedopłatą za energię. Policja poszukuje osób, które widziały mężczyznę.
W środę po godzinie 12, funkcjonariusze otrzymali sygnał z mieszkania w bloku przy ulicy Jana Pawła II w Nowej Dębie. Policjanci ustalili, że do 81-letniej kobiety zapukał mężczyzna podający się za pracownika zakładu energetycznego, informując, że zakład odnotował niedopłatę za energię. Seniorka wpuściła go do mieszkania.
Zobacz także: |
W trakcie rozmowy mężczyzna poprosił starszą kobietę o rozliczenia wpłat za energię elektryczną. Kiedy ta udała się do pokoju w celu okazania dokumentów, złodziej wyszedł, zabierając ze sobą portfel kobiety wraz z dokumentami i oszczędności w wysokości ponad 6 tysięcy złotych. Po tym zdarzeniu starsza kobieta poinformowała służby.
Policja podjęła śledztwo w celu odnalezienia sprawcy i udostępniła jego rysopis: " Wiek około 35-40 lat, wzrost 175 - 180 cm, szczupłej budowy ciała. Mężczyzna był ubrany w kurtkę granatową do pasa, ciemne spodnie i czapkę typu bejsbolówka".
Wszystkie osoby, które posiadają informacje w tej sprawie lub były świadkami tego zdarzenia, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji w Nowej Dębie, ul. Słowackiego 2, tel. 47 825 3030.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz