Zamknij

O zakupach dla starosty, demonie w kamerze i kieleckiej Nowogrodzkiej. Na sesji absolutoryjnej w Sandomierzu

11:01, 01.07.2020 MPlaza Aktualizacja: 12:41, 01.07.2020
Skomentuj

Radny opozycji radził staroście, żeby kupił sobie nowy pas, by skuteczniej go zaciskać i lepsze okulary, aby widział zaniedbania. Marcin Piwnik odpowiadał, że Tomasz Ramus, zamiast czytać "cudze wypracowania", winien mocniej zaangażować się w pracę. Mowa była także o kamerze, która sprawia, że w niektórych wstępuje demon. Po takiej dyskusji zarząd powiatu otrzymał absolutorium.

Najpierw starosta przedstawił raport o stanie powiatu. Mówił między innymi o wzroście wydatków na inwestycje w szpitalu oraz o niekorzystnych tendencjach demograficznych  w powiecie. Waldemar Maruszczak z Prawa i Sprawiedliwości poradził, nawiązując do informacji o spadku liczby ludności, by zacząć czynić starania o nowe inwestycje.

Radny niezależny Tomasz Ramus zauważył natomiast, że na każdej sesji mowa jest o oszczędnościach, ale oszczędności nie widać. Potwierdzeniem tego ma być fakt, że 60 procent wydatków bieżących powiatu stanowią wynagrodzenia. - Proponuję, aby kupił pan sobie nowy pas i nauczył się zaciskania go, czyli dokonywania oszczędności - zwrócił się do Marcina Piwnika.

Radnego próbował zdyscyplinować przewodniczący Tomasz Huk. Zarzucił mu brak kultury i wytykał, że takie zachowanie nie przystoi pedagogowi.

Tomasz Ramus kontynuował, namawiając starostę do jeszcze jednego zakupu - nowych okularów, żeby zauważył, jak prezentuje się ulica Mickiewicza. Pobocza głównej arterii miasta, mówił radny, są zarośnięte, od dawna nie były koszone. Pytał również, dlaczego zaledwie 3,4 mln zł powiat wydał na inwestycje, a aż 200 tys. zł na promocję. Te drugą sumę, jego zdaniem, lepiej byłoby przeznaczyć na oświatę. Tomasz Ramus dopytywał i o to, w jakim celu bursa szkolna posiada kilka działek i czy jest to zgodne ze statutem.

- Jeśli ktoś pisze pytania radnemu, a znany jest nam ten autor, radny powinien najpierw je przeczytać i sprawdzić, czy mają one sens - odpowiedział Marcin Piwnik. - Mijają dwa lata kadencji, a Tomasz Ramus nigdy nie upomniał się o remont drogi czy chodnika albo o budowę ścieżki rowerowej. Potrafi tylko czytać wypracowania, które mu ktoś pisze.

Starosta stwierdził, że zarzuty są wyssane z palca. Przypomniał, że za utrzymanie dróg powiatowych znajdujących się na terenie Sandomierza i ich poboczy odpowiada, zgodnie z zawartą umową, miasto. Działki są w zarządzie bursy od dawna, ponieważ ktoś musi o nie dbać. Mówił o redukcjach etatów w starostwie, ze 103 do 100. Efektem oszczędności ma być nadwyżka w budżecie w wysokości 2,8 mln zł.

- Czy mamy nie płacić poborów nauczycielom? Nie rozumiem tego zarzutu - przyznał starosta, nawiązując do uwag na temat wydatków.

- Wiem, że chodzi o to, aby Tomasz Ramus został nagrany i żeby mógł wrzucić nagranie na Facebooka. Takie zachowanie pasuje chłopcu w przedszkolu, a nie radnemu - kontynuował Marcin Piwnik. - Spierajmy się, ale na argumenty, rzeczowo. Nie uciekajmy się do takich płytkich zachowań. Nie licytujmy się o to, kto bardziej błyśnie na Facebooku, tylko tym, kto będzie sprawniejszym radnym. Proszę o trochę powagi.

 Starosta wyraził opinię, że przedstawiciele opozycji wykorzystują fakt, iż sesje są transmitowane do atakowania go na forum publicznym.

- Na posiedzeniach komisji jesteście "za", ale później na sesjach, gdy włączona jest kamera, wstępuje w was jakiś demon. Czy o to chodzi, że na kieleckiej Nowogrodzkiej powiedzieli, żebyście głosowali przeciwko Piwnikowi? - pytał starosta opozycję.

Zobacz także:
- Dostawca pizzy zakażony koronawirusem! Poszukiwane osoby mające kontakt z kierowcą
- W Stalach motocyklista potrącony przez osobówkę
- W Koprzywnicy rusza bezpłatne kino plenerowe nad zalewem. Pierwszy seans już w najbliższą środę, 1 lipca

Na te słowa zareagował Krzysztof Kandefer z Prawa i Sprawiedliwości, podkreślając najpierw, że radny Ramus nie jest członkiem tego klubu, a potem informując, iż "nie ma czegoś takiego jak kielecka Nowogrodzka". - Nikt z nas nie głosuje tak czy inaczej, żeby się komuś przypodobać. Każdy postępuje według własnego sumienia - zaznaczył Krzysztof Kandefer.

Tomasz Ramus z kolei zarzucił staroście naruszenie dóbr osobistych i nie wykluczył pozwu sądowego.  

Za udzieleniem zarządowi absolutorium z tytułu wykonania ubiegłorocznego budżetu głosowało 10 radnych, jeden był przeciwny, a siedem osób się wstrzymało

(MPlaza)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%