Władze Tarnobrzega wciąż liczą na to, że firma Energopol Szczecin SA wybuduje obwodnicę miasta. Tymczasem spółka, która dopiero niedawno wycofała z sądu wniosek o upadłość, znów ma potężne kłopoty.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wycofała się z dwóch wielkich kontraktów z Energopolem, bowiem nie wywiązywał się on z zawartych umów.
Energopol Szczecin prowadził budowę obwodnicy Wałcza, będącej częścią drogi S10, i rozbudowę węzła drogowego Szczecin Kijewo, będącego łącznikiem autostrady A6 i DK10. Prace jednak praktycznie stały w miejscu. "Firma nie wywiązywała się z zawartych umów, wstrzymała zasadnicze roboty na tych inwestycjach. Wykonawca został wezwany do wykonania zaległych robót we wskazanych terminach, z czego się nie wywiązał" - napisała w komunikacie GDDKiA i ogłosiła odstąpienie od kontraktów z winy wykonawcy.
To nie koniec kłopotów Energopolu. GDDKiA zajęła...
Czytaj w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
KUP e-TN:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz