Zamknij

Obywatel Ukrainy zatrzymany za włamanie do domu w gminie Osiek

11:04, 29.04.2022 StaszewskiR Aktualizacja: 19:18, 01.05.2022
Skomentuj

Policja zatrzymała 47-letniego obywatela Ukrainy, który włamał się do jednego z domów w gminie Osiek.

W minioną środę, kilkanaście minut przed godziną 16, do dyżurnego staszowskiej jednostki zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że do niezamieszkałego domu jego wujka ktoś się włamał. Przybyli na miejsce funkcjonariusze w rozmowie ze zgłaszającym ustalili, że gdy ten wrócił z pracy do domu, zauważył na posesji swojego wujka nieznanego mu mężczyznę z rowerem. Udał się tam i zapytał nieznajomego co robi i dlaczego ma rower jego krewnego. Nieznajomy odparł, że jest z Ukrainy, a gdy zorientował się, że zgłaszający wyciąga telefon, by powiadomić policję wsiadł na rower i odjechał.

- Funkcjonariusze staszowskiej drogówki na drodze krajowej nr 79 zauważyli kierującego rowerem, którego zatrzymali do kontroli. Odpowiadał rysopisowi mężczyzny, który kilkanaście minut wcześniej ukradł jednoślad. To jednak nie był koniec problemów złodzieja. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko promil alkoholu - informuje Joanna Szczepaniak, oficer prasowy staszowskiej policji.

Obywatel Ukrainy został zatrzymany. W trakcie wykonywanych czynności przyznał się do kradzieży roweru oraz dodatkowo przyznał, że włamał się do niezamieszkałego domu, gdyż nie miał gdzie mieszkać. W pomieszczeniach mieszkalnych funkcjonariusze znaleźli wiele różnych rzeczy prawdopodobnie pochodzących z kradzieży m.in. kosę spalinową, elektryczną kosę do podcinania żywopłotu, sprzęt RTV i AGD, a także przedmioty codziennego użytku nie będące własnością 47- latka.

Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzuty, które zgodnie z kodeksem karnym zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy.

Fot. ilustracyjne

(StaszewskiR)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%