Zamknij

Onkologiczny punkt konsultacyjny bez lekarza

08:11, 30.10.2019 MPlaza Aktualizacja: 08:11, 30.10.2019
Skomentuj

Działający w sandomierskim szpitalu punkt konsultacyjny Świętokrzyskiego Centrum Onkologii został bez lekarza.

Do funkcjonującego od stycznia 2017 roku punktu konsultacyjnego raz w tygodniu, w czwartki, przyjeżdżał onkolog z Kielc. Koszty pokrywało Starostwo Powiatowe w Sandomierzu.

Głównym zadaniem punktu było ukierunkowanie dalszej diagnostyki i leczenia pacjentów z rozpoznanym nowotworem. Na miejscu z dyżurującym specjalistą mogli oni ustalić terminy i konieczne zabiegi do wykonania w Świętokrzyskim Centrum Onkologii.

Umowa z onkologiem wygasła z końcem sierpnia.  

- Starosta zapewnił mnie, że umowa zostanie przedłużona do końca roku. Tymczasem przedłużono ją tylko na wrzesień. Od początku października nie ma konsultacji. Lekarz, który przyjeżdżał do Sandomierza wykonywał bardzo dobrą pracę,  gdyż umawiał naszych pacjentów w Centrum Onkologii. Nie musieli oni tam jeździć i wyczekiwać w kolejkach. Było to pomocne. Teraz pacjenci są pozostawieni sami sobie - powiedziała Anna Glibowska, radna powiatu.

Starosta Marcin Piwnik, powołując się na rozmowy z dyrekcją Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, wyjaśnił, że przyczyną wygaśnięcia umowy są braki kadrowe w tej placówce. Onkologowi, który przyjeżdżał na konsultacje trudno było pogodzić je z pracą w Kielcach. Starosta zapewnił, że postara się rozwiązać problem.

 - Punkt konsultacyjny na pewno nadal będzie spełniał swoją rolę - obiecał Marcin Piwnik.

Podobne zapewnienie złożył dr Marek Kos, dyrektor Szpitala Specjalistycznego Ducha Świętego w Sandomierzu. Zapowiedział rozmowy z dyrektorem Świętokrzyskiego Centrum Onkologii.  - Jeśli nie będzie z tej strony woli współpracy, na pewno znajdę innego onkologa, choćby w Tarnobrzegu - powiedział dyrektor.

Marek Kos przypomniał, że w mieście tym powstaje centrum onkologii z prawdziwego zdarzenia. Poinformował, że będzie rozmawiał na temat współpracy z tą placówką. Dla pacjentów będzie to korzystne ze względu na odległość, nie prawie 100 kilometrów, jakie dzielą Sandomierz  i Kielce, a niecałych 20.

Według dyrektora Kosa  sprawa rozstrzygnie się w najbliższych tygodniach.

(MPlaza)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%