Ostatnie ostrzeżenie
- Wzrok mnie nie myli- twierdzi prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak. -Doskonale rozpoznaję, mimo kominiarek, którzy to radni chcieli zakłócić marsz moich zwolenników. Zapewniam, że policja ma ich pełną listę i na sesje Rady Miasta, zwłaszcza budżetową, wpuszczać ich nie będzie. Żadne przebie-ranki tolerowane nie będą. Zwłaszcza za starsze panie, które nie chcą oddać mikrofonu... Strach się bać! (wp)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz