W szpitalu w Tarnobrzegu przebywa starsza kobieta, u której zostało potwierdzono zakażenie koronawirusem.
AKTUALIZACJA: 50 pracowników szpitala w kwarantannie. 7 pacjentów pojedzie na oddział zakaźny do Mielca
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że testy potwierdziły u niej zakażenie SARS-CoV-2 dziś rano. Kobieta ma być jeszcze dziś przewieziona do szpitala w Łańcucie. Szpital jest obecnie całkowicie zamknięty - nikt nie może do niego wejść, ani z niego wyjść. Pracownicy, którzy mogli mieć kontakt z zarażoną kobietę zostali objęci kwarantanną i będą poddani testom na obecność wirusa.
To pierwszy potwierdzony przypadek zarażenia koronawirusem w Tarnobrzegu.
CZYTAJ TAKŻE: Zmarła zakażona koronowirusem kobieta, która przebywała Nisku |
Informację o potwierdzeniu koronawirusa u jednej z pacjentek tarnobrzeskiej lecznicy dostaliśmy po godzinie 8. Przez 3 kolejne godziny nikt z kierownictwa lecznicy nie odbierał telefonów. Informację na ten temat na swoim profilu na Facebooku opublikował Cezary Mikrut - chirurg onkolog, radny miasta Tarnobrzeg. Udało się nam z nim skontaktować.
- Niestety, informacja o stwierdzenie koronawirusa u pacjentki szpitala w Tarnobrzegu jest w stu procentach prawdziwa. Kobieta została przyjęta do szpitala z ciężkim zapaleniem płuc, trafiła na oddział wewnętrzny. Szpital od razu domagał się przeprowadzenia u niej testów na obecność koronawirusa. Służby sanitarne odmówiły, bo "nie było dodatniego wywiadu epidemicznego". W efekcie dopiero po kilku dniach przeprowadzono testy, gdy jej stan się pogorszył i trafiła na OIOM. Wynik jest pozytywny. Nawet nie chcę myśleć co to oznacza dla szpitala, biorąc pod uwagę z iloma osobami miała styczność, a one z kolejnymi. Powinno się przeprowadzić u tych wszystkich osób błyskawicznie testy na obecność koronawirusa, bo poddanie tak dużej grupy pracowników kwarantannie może doprowadzić do zamknięcia szpitala - mówi Cezary Mikrut.
Chwilę po publikacji przez nas tej informacji rzecznik prasowy wojewody podał informację, że kolejną osobą z potwierdzaniem koronawirusa na Podkarpaciu jest starsza kobieta z powiatu tarnobrzeskiego.
Więcej informacji niebawem.
CZYTAJ TAKŻE: Pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa w powiecie stalowowolskim! |
m12:15, 20.03.2020
Mam nadzieje że osoba która podjęła decyzję o odmowie wykonania testu poniesie konsenwencje 12:15, 20.03.2020
adam12:49, 20.03.2020
Podkarpacie zostanie uratowane przez Jezusa Chrystusa Króla Polski bez względu na ilość popełnionych błędów, prawda? 12:49, 20.03.2020
ja12:55, 20.03.2020
Prędzej polska służba zdrowia nas wykończy niż ten wirus 12:55, 20.03.2020
Przyjdzie czas sie r13:10, 20.03.2020
Nie chca doprowadzic do niewydolnosci slozb zdrowia lecz do parazlizu. Kazda osoba hospitalizowana z objawami modelowymi co do covid19 bez zastanowienia powinna byc poddana badaniu na obecnosc. Oszczednosc na testach bd sie przedkladac na wydatki osob hospitalizowane I na braku personelu ktory w tej chwili mogl by pracowac. Kto pozwala na wjazd do Polski potencjalnie chorym z zagranicy? To nie czas na wakacje. Na granicy otworzyc namioty albo pobliskie szkoly wykorzystac do kwarantanny. W taki sposob ucierpimy wszyscy. A kryzys nie bd mial konca poniewaz beda powstawac caly czas nowe ogniska. A gdzie te military na opieke jak nie ma nawet na testy czy srodki ochronne juz nie mowiac o sprzecie.?!?!?! Aby kwarantanna miala sens musimy wprowadzic izolacje bezwzgledna dla osob ktore powracaja do ojczyzny. Oni wracaja do rodziny I korzystaja z tej samej kuchni czy lazienki. Kobiety 27 lat z Niska, zmarla chociaz byla od samego poczarku pod opieka medyczna.
5 000 tylko tak cenimy nasze zycie I zdrowie? 13:10, 20.03.2020
Marcel13:22, 20.03.2020
Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że jest już kolejny potwierdzony przypadek w szpitalu. 13:22, 20.03.2020
bart13:23, 20.03.2020
>Mam nadzieje że osoba która podjęła decyzję o odmowie wykonania testu poniesie konsenwencje
Podaje nazwiska:
1. Łukasz Szumowski - minister (nie)zdrowia
2. Mateusz Morawiecki - premier RP
3. Jarosław Pinkas - prezes GIS
To ci panowie odpowiadają za przygotowanie Polski i takie, a nie inne procedury.
Dodam jeszcze Beata Szydło i Jarosław Kaczyński, którzy podjęli w grudniu 2015 roku decyzję o przeznaczeniu większości czteroletniego budżetu Agencji Rezerw Materiałowych na interwencyjny skup węgla. 13:23, 20.03.2020
Tarnobrzeg w kwarant13:27, 20.03.2020
Opiszcie rzetelnie co się właściwie dzieje aktualnie w szpitalu w Tarnobrzegu - gdzie wykryto dwa (nie jeden, ale już dwa) przypadki koronawirusa na dwóch różnych oddziałach u pacjentów u których odmówiono uprzednio wykonania testów! Jedna z pacjentek leżała od 5 dni z objawami właściwymi do zapalenia płuc, ale mimo to odmówiono wykonania testu. Dzisiaj cały szpital jest zamknięty, personel medyczny siedzi i czeka na decyzje, ludzie od 5 dni nieświadomie mieli kontakt z tymi pacjentkami i roznosili wirusa dalej - po znajomych i rodzinie! Czy ktoś w ogóle panuje nad tą sytuacją? Czy to są jakieś zamierzone działania władz? Zaraz nam braknie personelu medycznego przez tą nieudolność w działaniu. Jak to jest, że osoby, które miały bezpośredni kontakt z tymi pacjentkami nie mogą mieć wykonanego teraz testu tylko mają grzecznie siedzieć w kwarantannie domowej? O co tutaj chodzi?! 13:27, 20.03.2020
Bart14:43, 20.03.2020
Już nawet nie personel. Tam się przewijają setki osób każdego dnia, które porozjeżdzały się po regionie.
W Wuhan i w Korei - zaczynało się od jednej osoby. Koreańczycy szybko ogarnęli temat. Testy, testy, testy i izolowanie przypadków. Taka jest metoda. Chińczycy jak już zobaczyli z czym mają do czynienia chodzili od domu do domu i robili test. Wynik pozytywny? Cały budynek w kwarantannie. A u nas dalej długi wywiad i jak się punkciki nie zgadzają, to testu nie ma. 14:43, 20.03.2020
Luka14:04, 20.03.2020
Prawda? 14:04, 20.03.2020
Umea14:07, 20.03.2020
Czy wiadomo już czy osoby zakażone przywiozły je z terenów zagrożonych? 14:07, 20.03.2020
as15:36, 20.03.2020
Swietne procedury PIS wprowadzil ze GIS ma nie robic testow w takich przypadkach. Tym bardziej ze wykonujemy kolo1600 testow dziennie a mozemy 3000 wg ministra zdrowia. Za chwile bedzie tylu chorych ze te 3000 to bedzie za malo. Tylko czemu teraz wolnych mocy przerobowych nie wykorzystujemy ? Ja rozumiem ze GIS ma takie procedury niestety i to przyszlo z gory..,., 15:36, 20.03.2020
No name15:45, 20.03.2020
Ci co są odpowiedzialni za takie podejście powinni być srogo ukarani, teraz brać się za robotę i szukać ludzi co mieli kontakt z potecjalnymi nosicielami tego syfu. Więc rodzina chorej i całego personelu co miał kontakt.... Skutki tego błędu będą katastroficzne 15:45, 20.03.2020
No name15:50, 20.03.2020
Jezu ja mam tam rodzinę... Tarnobrzeg to moje miasto, błagam i zwracam się do rządu miasta niech skontaktują się z całymi rodzinami personelu niech nie wychadza z domu... Błagam 15:50, 20.03.2020
N15:56, 20.03.2020
Rozumiem, że sytuacja wyzwala wiele emocji ale proszę pamiętać, że nie jesteśmy w internecie anonimowi i za wypowiedzi jak powyżej można być pociągniętym do odpowiedzialności 15:56, 20.03.2020
Marcinus16:13, 20.03.2020
Ordynator postąpił zgodnie z prawem. Wykonał procedury Ministerstwa i GIS. Ale moralnie weżmie na siebie odpowiedzialnosć za chorobę i śmierć wielu ludzi. 16:13, 20.03.2020
Tomek16:46, 20.03.2020
Jak cos pisza o tbg, albo mowia w TV, to wiadomo ze to nie moze byc nic dobrego. 16:46, 20.03.2020
Dziki00:27, 23.03.2020
Mamy nasz PiS co to tak dba o Polaków, że nawet nie jest w stanie zorganizować testów.
Rząd po takich działaniach nadaje się tylko do dymisji i mam nadzieję, że jak przeżyjemy to sam honorowo polski rząd zrezygnuje. 00:27, 23.03.2020
Różowy Króliczek13:01, 24.03.2020
Zielona Owco, jeśli nie wiesz to sie nie odzywaj, pozdrawiam, Różowy Króliczek 13:01, 24.03.2020
Logiczny13:04, 24.03.2020
O czym ty piszesz, co mogl zrobic? sam zebrać próbki i zrobić testy? 13:04, 24.03.2020
sads13:02, 20.03.2020
0 0
to nie "osoba podjela decyzje" o nie robienia testu, takie sa procedury!
TO minister podjal decyzje zeby takie a nie inne procedury byly 13:02, 20.03.2020