W listopadzie 2003 r., z okazji 85. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, przeprowadziliśmy rozmowę z pochodzącym ze Stalowej Woli wybitnym historykiem Januszem Ciskiem, w latach 1992-2000 dyrektorem Instytutu Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku, a w latach 2006-2012 dyrektorem Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Profesor dr hab. Janusz Cisek zmarł 28 lutego 2020 r. w Warszawie, po długiej walce z białaczką.
- Listopad 1918 roku zaczął się atakiem sił ukraińskich na Lwów. Rodząca się Polska nie miała zorganizowanej siły zbrojnej. Legiony polskie rozwiązano, a ich twórca, Józef Piłsudski, osadzony został w magdeburskiej twierdzy.
- Legiony rzeczywiście przestały istnieć. Ich część wchłonęła armia niemiecka, tworząc tzw. Polnische Wehrmacht (Polską Siłę Zbrojną). W ten - niespodziewany dla siebie - sposób utrzymała w gotowości pewną grupę oficerów, którzy błyskawicznie zasilili wojsko polskie w 1918 roku.
Tworzenie regularnej armii polskiej rozpoczęło się w końcu października pod patronatem Rady Regencyjnej. Szef sztabu, gen. Tadeusz Rozwadowski, wprowadził nową organizację wojska polskiego i nową rotę przysięgi. Polecił organizować określoną liczbę pułków kawalerii i piechoty.
- Jednak Lwów bronił się sam.
- To prawda, miasta bronili członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej, uczniowie i studenci. To
i elektronicznym wydaniu "TN".
KUP e-TN:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz