W ostatni weekend policjanci staszowscy zatrzymali dokumenty siedmiu kierowcom, którzy znacznie przekroczyli prędkość na tamtych drogach. Jeden z nich złamał przepisy, pędząc aż 154 km/h w terenie zabudowanym.
W piątkowy wieczór, 30-letni kierowca auta marki peugeot z prędkością 154 km/h próbował przemierzyć odcinek w miejscowości Rytwiany. Swoją nieodpowiedzialną jazdę, mężczyzna przypłacił odebraniem dokumentów, grzywną oraz 10 punktami karnymi. Podobny los spotkał sześciu innych kierowców, których szarża na staszowskich drogach zakończyła się odpowiedzialnością karną, grzywną i odebraniem dokumentów na okres trzech miesięcy.
Zobacz także: -Koronawirus - dzisiejsze dane z woj. świętokrzyskiego -Śmigłowiec LPR lądował w Grębowie, nie żyje osoba -Tarnobrzeg. Organizatorzy protestu: Było nas 650 osób. Dziś powtórka |
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz