Osoby w jesieni życia z Sandomierza mają własną placówkę. Dzienny Dom Pobytu "Senior+" już oficjalnie otwarty [FOTO]

Kilkanaście osób korzysta z różnorodnych zajęć oraz wsparcia specjalistów w Dziennym Domu Pobytu „Senior+” w Sandomierzu. Dzisiaj (w piątek, 20 stycznia) placówka, pierwsza tego typu w mieście, została oficjalnie otwarta. Bohaterowie dnia mówili, że dzięki niej nie muszą już samotnie spędzać czasu w domach.

[FOTORELACJA]3770[/FOTORELACJA]

Placówka znajduje się przy ulicy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w prawobrzeżnej części miasta. Może z niej korzystać 14 osób w wieku powyżej 60. roku życia z terenu całego Sandomierza.

Uczestnicy mają już za sobą pierwsze spotkania. – Na razie były to zajęcia w głównej mierze organizacyjne. Przygotowywaliśmy się do uroczystego otwarcia, odbywały się próby śpiewu i recytacji. Ale były również zajęcia kulinarne oraz spotkania z pielęgniarką. Ponadto poznawaliśmy się wzajemnie – powiedziała Ewa Dziurzyńska, kierownik placówki.

Oferta domu jest szersza, obejmuje także zajęcia plastyczne i ruchowe (w placówce znajduje się sprzęt do ćwiczeń), poza tym zajęcia z psychologiem i fizjoterapeutą. Propozycje mają być dostosowane do możliwości i potrzeb seniorów.

– Uczestnicy już po kilku pierwszych dniach pobytu w placówce mówili, że jest to ich drugi dom. Ogromnie cieszę się z tego. To są wspaniali ludzie, którzy posiadają mnóstwo energii, która udziela się innym, wiele pomysłów i przede wszystkim cenne życiowe doświadczenie. Takie miejsce było bardzo potrzebne – podkreśliła Ewa Dziurzyńska.

Seniorzy potwierdzali słowa kierowniczki. Jadwiga Perłowska zaznaczyła, że dom oferuje im dużo różnorodnych zajęć, można tam ciekawie i miło spędzić czas. – Już zdążyliśmy się ze sobą zaprzyjaźnić. Dla mnie najważniejsze jest to, że nie siedzę sam w domu – stwierdził Lech Andrys. Pani Sabina dodała, że dla osób samotnych  takie miejsce jest niezwykle ważne.

Andrzej Bolewski, prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego „Sandomierz”, jeden z inicjatorów utworzenia domu „Senior+” powiedział, że była to odpowiedź na potrzeby lokalnej społeczności. Przypomniał, że do jego powstania przyczynili się nie tylko urzędnicy miejscy i radni oraz parlamentarzyści, którzy pomogli w pozyskaniu funduszy, ale także członkowie spółdzielni, zgodzili się bowiem nieodpłatnie przekazać miastu budynek. – Motywacją dla nas było nie tylko to, że takie placówki ma już większość ościennych gmin, ale przede wszystkim fakt, że jest coraz więcej ludzi samotnych, po pandemii wiele osób czuje się zagubionych, jest w gorszej kondycji psychicznej – mówił Andrzej Bolewski.

Burmistrz Marcin Marzec wyraził nadzieję, że uda się utworzyć kolejną podobną placówkę. Poinformował, że miasto prowadzi rozmowy ze spółdzielnią w lewobrzeżnej części Sandomierza na temat wygospodarowania pomieszczeń na taki cel.

Na adaptację obiektu po dawnej wymiennikowni ciepła przy ulicy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego magistrat otrzymał dofinansowanie z rządowego programu „Senior+” w wysokości 400 tysięcy złotych, z własnego budżetu miasto dołożyło 100 tysięcy złotych.  

W placówce jest jeszcze kilka wolnych miejsc. Nabór prowadzi Ośrodek Pomocy Społecznej.

W czasie uroczystego otwarcia seniorzy zaprezentowali program artystyczny. Przewodniczący rady miasta Wojciech Czerwiec i burmistrz Marzec wręczyli podziękowania tym, którzy przyczynili się do powstania placówki. Pomieszczenia poświęcił ksiądz Marek Flis, proboszcz parafii pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski.