Sandomierz. Po wynikach kontroli: fałszywe faktury w szpitalnym magazynie

Nieprawidłowości wykazał kolejny etap audytu przeprowadzonego w Szpitalu Specjalistycznym Ducha Świętego w Sandomierzu. Okazało się, że w magazynie wystawiano fałszywe faktury. Sprawa została skierowana do prokuratury. Dwie osoby straciły pracę.

Trzeci etap audytu przeprowadzonego w sandomierskim szpitalu dotyczył gospodarki magazynowej. Pierwotnie planowano objąć kontrolą 2019 rok i część następnego. Jednakże wykryte nieprawidłowości spowodowały, że postanowiono sprawdzić również dwa wcześniejsze lata.

Wyniki audytu zostały przedstawione podczas piątkowej sesji Rady Powiatu.

  - Pobrane zostały zaliczki w formie gotówki na dużą kwotę - 56 tys. zł, które nie były rozliczone. Te pieniądze odzyskałem od pracownika. Wróciły one już do szpitala. Lecznica nie poniosła zatem żadnej straty. Natomiast dużo większym problemem, jaki został stwierdzony, są faktury niemające pokrycia w korespondencji z podmiotami, które te faktury wystawiały. Są to faktury fałszywe. Dlatego złożyłem zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie - powiedział dr Marek Kos, dyrektor Szpitala Specjalistycznego Ducha Świętego.

Jeden pracownik został po kontroli zwolniony dyscyplinarnie, drugi odszedł ze szpitala za porozumieniem stron.

Marek Kos poinformował, że najwięcej nieprawidłowości stwierdzono w 2018 i 2019 roku. Zalecenia wydane po audycie zostały już zrealizowane. Szpitalny magazyn jest po dwóch kontrolach wewnętrznych, które potwierdziły, że działa prawidłowo.

 - Zakres kontroli był bardzo obszerny. Sprawdzonych zostało mnóstwo dokumentów. Celem audytu było również wypracowanie takich mechanizmów, które mają zapobiec w przyszłości nieprawidłowościom - podkreślił sandomierski starosta Marcin Piwnik.

Przeprowadzenie audytu w szpitalu zarządzono po zmianie dyrekcji. Dwa wcześniejsze etapy dotyczyły gospodarki finansowej i gospodarowania mieniem. Pierwszy wykazał, że w niewłaściwy sposób wypłacane były dodatki służbowe do pensji. W drugim zastrzeżenia wzbudziła między innymi wysokość odpłatności za dzierżawę spalarni odpadów medycznych. Starosta złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.