Funkcjonariusze tarnobrzeskiej policji po dwóch godzinach poszukiwań odnaleźli 41-letnią mieszkankę gminy Gorzyce, której zaginięcie zgłosiła rodzina. Kobieta była wychłodzona i zdezorientowana, trafiła pod opiekę rodziny.
Po godzinie 3 w nocy, 9 marca, dyżurny tarnobrzeskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące zaginięcia 41-letniej mieszkanki gminy Gorzyce. Z przekazanych informacji wynikało, że kobieta opuściła dom przez okno, znajdując się w stanie, który mógł zagrażać jej życiu. 41-latka miała być ubrana w lekką odzież i domowe obuwie.
Policjanci po zapoznaniu się z rysopisem zaginionej przystąpili natychmiast do jej poszukiwań. Sprawdzili ulice w okolicy jej miejsca zamieszkania, a także nieużytki porośnięte roślinnością. W czynnościach brał udział pies tropiący. Po dwóch godzinach akcji funkcjonariusze odnaleźli kobietę, której wygląd odpowiadał rysopisowi zaginionej. 41-latka znajdowała się pod jednym ze sklepów, była zdezorientowana, wychłodzona i przestraszona.
| Zobacz także: |
Policjanci zaopiekowali się mieszkanką gminy Gorzyce, przewieźli ją do domu i oddali pod opiekę rodzinie.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz