Potrzebny kompromis [W najnowszym TN]

Mieszańcy Tarnobrzega mieli w ubiegłym tygodniu okazję wypowiedzieć się na temat swojej wizji zagospodarowania centrum miasta. Cześć z nich mówiła, że wstydzi się tego, jak dziś wygląda teren u zbiegu ulic Sienkiewicza i Sikorskiego. Inni przekonywali, że budowa w tym miejscu galerii handlowej przyniesie ze sobą masę różnych uciążliwości.

Konsultacje społeczne w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego osiedla Centrum były w zasadzie wymianą zdań pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami tej inwestycji.

PARKING I KOCIE ŁBY

Uczestnicy spotkania zwracali między innymi uwagę na to, że galeria miałaby stanąć zaledwie 9 metrów od sąsiadującego z nią wieżowca. Z projektu planu zagospodarowania wynika, że handlowy obiekt może mieć nawet 20 metrów wysokości. Wówczas mieszańcy niższych kondygnacji wspomnianego bloku musieliby znosić dość nieciekawy widok z okien.

Przemysław Zamorski - architekt reprezentujący inwestorów - uspokajał jednak, że galeria ma być o połowę niższa. Tylko w jednym miejscu, gdzie zaprojektowane są sale kinowe, miałoby to być 14 metrów.

- Sale te wymagają większej wysokości. Poza tym jednym fragmentem budynek będzie dwukondygnacyjny - mówił. Tłumaczył też, że wszystkie parkingi w galerii mają znajdować się pod ziemią. I zapewniał, że mieszkańcy pobliskiego bloku nie powinni obawiać się tego, że pod oknami będą im kursować tiry dowożące towar do sklepów... (rn)

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".