Podczas minionego weekendu temperatura powietrza znacznie spadła, a padający śnieg sprawił, że chętniej korzystaliśmy z uroków zimy. O dużym szczęściu może mówić 54-letni mężczyzna, który skuterem śnieżnym wjechał na zamarznięty kanał. Nagle lód załamał się, kierowca i pojazd wpadli do wody.
Każde wejście na zamarznięty zbiornik wodny jest bardzo ryzykowne. Lód ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości. Musimy mieć świadomość, że wejście na lód może zakończyć się wypadkiem, a nawet tragedią.
Zobacz także: - Tarnobrzeg. 8-latka uratowała swoją mamę - Pobicie w Wydrzy (gmina Grębów). Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn |
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę, przed godz. 14, w gminie Baranów Sandomierski. 54-letni mężczyzna wybrał się skuterem śnieżnym na zimową przejażdżkę w rejon kanału wodnego. Kierowca wjechał na lód, który w pewnym momencie załamał się. Mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego wpadł do wody razem ze skuterem. Na szczęście w tym miejscu nie było głęboko i 54-latek o własnych siłach wydostał się na brzeg.
Na miejscu interweniowali policjanci. Ustalili, że kierowca skutera nie odniósł obrażeń i był trzeźwy.
Policjanci przypominają:
Źródło/Fot. KMP Tarnobrzeg
ciepłolubny13:39, 02.02.2021
0 0
Ostatnio w Polsce moda na głupotę (morsowanie w górach), to się nie ma co dziwić. 13:39, 02.02.2021