Zamknij

Pożar na poligonie

08:28, 29.04.2015 TN Aktualizacja: 08:41, 29.04.2015
Skomentuj
reo

Najprawdopodobniej podpalenie albo nieostrożne obchodzenie się z ogniem było przyczyną rozległego i  niebezpiecznego pożaru lasu, jaki wybuchł w  piątek, 24 kwietnia, ok. godz. 11 w Radomyślu nad Sanem. Ogień pojawił się na terenie dawnego  poligonu  wojskowego,  podlegającym  Nadleśnictwu  Gościeradów i Leśnictwu Antoniów.

Do trwającej blisko  10  godzin  walki  z  żywiołem początkowo zadysponowano siły stalowowolskiej  Komendy  Powiatowej PSP oraz OSP z powiatu stalowowolskiego.  Bardzo  szybko  okazało  się to  jednak  niewystarczające,  gdy  ok. godz.  15-16  pożarem  objętych  było już  co  najmniej  200  ha  terenów  leśnych  oraz  wrzosowisk,  w  znacznej części - o trudnej dostępności.

Strażakom  z  powiatu  stalowowolskiego wsparcia udzieliły jednostki z całego regionu, w tym z powiatów janowskiego i kraśnickiego. Do akcji włączono także  5  samolotów  gaśniczych  M18 "Dromader".  Pobierając  środki  gaśnicze z lotniska Turbia położonego bardzo blisko miejsca akcji uczestniczyły w akcji aż do zmroku.

Działania strażaków  z  jednostek  naziemnych wspierała  grupa  rozpoznawcza  na terenowym  quadzie  oraz  dostarczająca  wodę  na  miejsce  prowadzenia działań ciężka cysterna o pojemności 20 ton wody. Łącznie w akcji uczestniczyło 45 jednostek straży pożarnej liczących ponad 180 strażaków.

Po zapadnięciu zmroku pierwszy od wielu tygodni deszcz pomógł zdusić resztki pożaru, ale mimo to na miejscu akcji na  całą  noc  pozostawiono  -  na  wypadek gdyby w miejscu pogorzeliska znów  pojawił  się  ogień  -12  wozów gaśniczych i 48 strażaków. (...)

Jerzy Reszczyński

Więcej w papierowym wydaniu "TN".

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%