Do personalnego trzęsienia ziemi doszło w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Nowej Dębie. W trybie natychmiastowym ze stanowiska zrezygnował wieloletni prezes firmy Antoni Kapusta. W ten sposób zaprotestował przeciwko... podwyżce wynagrodzenia, jaką przyznała jemu i reszcie zarządu Rada Nadzorcza. Sprawa ma dodatkowe, drugie dno. Obecny prezes za kilka miesięcy miał zakończyć kadencję i przejść na emeryturę. Podwyżka zaś ma być "skrojona" już pod jego następcę. Rada Nadzorcza i władze Nowej Dęby twierdzą, że dostosowują tylko płace do obowiązujących przepisów.
i elektronicznym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego".
KUP e-TN:
Wiesiek20:27, 03.03.2021
0 0
Brawo Panie Prezesie. To się nazywa MIEĆ HONOR! 20:27, 03.03.2021
Mareczek06:19, 04.03.2021
0 0
Może nowodębianom otworzą się oczy 06:19, 04.03.2021
ludek13:11, 04.03.2021
0 0
Świat to jedna wielka mafia. 13:11, 04.03.2021