O 3 miesiące sąd przedłużył tymczasowy areszt dla Grzegorza G., który usłyszał zarzut spowodowania pod wpływem alkoholu śmiertelnego wypadku na drodze relacji Tarnobrzeg - Stalowa Wola. Zginęło wówczas małżeństwo z Przędzela (powiat niżański), które osierociło trójkę dzieci.
3 lipca na drodze wojewódzkiej nr 871 pod Stalową Wolą doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. W auto, którym podróżowało małżeństwo z dzieckiem uderzył samochód prowadzony przez pijanego kierowcę, który chwilę wcześniej wyprzedzał na zakręcie inne pojazdy, łamiąc przepisy ruchu drogowego. Jak się później okazało w chwili wypadku mężczyzna miał zatrzymane prawo jazdy.
Zobacz także: - Potrącenie rowerzystki w Stalowej Woli. Kobieta trafiła do szpitala |
37-letni Grzegorz G. usłyszał zarzut spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu śmiertelnego i trafił na 3 miesiące do aresztu. Ten okres minął, dlatego tarnobrzeska prokuratura zwróciła się do sądu o przedłużenie aresztu o kolejne 3 miesiące. Wniosek został uwzględniony. Śledztwo w tej sprawie ma zakończyć się w tym roku.
Emilka08:12, 14.10.2021
0 0
I co to kur... Da on żyje i żył będzie z naszego chajsu ja bym inaczej go urządziła !!!!! Szkoda mi bardzo dzieci bo oczy aż same łzy wyciskają i tak młodym ludziom życie odebrał pijesz nie jedz 08:12, 14.10.2021