Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Nowej Dębie tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego nazwał nauczycieli szkoły podstawowej w Jadachach debilami. Była to reakcja na wprowadzenie w szkole obostrzeń sanitarnych, zgodnych z zaleceniami sanepidu i MEN.
Sprawa ma ciąg dalszy, a samorządowcowi grożą poważne konsekwencje. Policja przedstawiła mu zarzut naruszenia artykułu 212 kodeksu karnego i sporządziła w tej sprawie akt oskarżenia. Teraz sprawą zajmie się prokuratura.
Więcej w papierowym
i elektronicznym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz