Razem można więcej. Tarnobrzeska uczelnia dla niepełnosprawnych

Tarnobrzeska Państwowa Uczelnia Zawodowa rozpoczyna realizację wyjątkowego projektu otwarcia uczelni na potrzeby osób niepełnosprawnych. Plan jest jednak dużo szerszy - PUZ ma szansę stać się swego rodzaju platformą i pośrednikiem, który da okazję do działania i wymiany pomysłów różnego rodzaju organizacjom i stowarzyszeniom zajmującym się problemami osób niepełnosprawnych.

- W naszej uczelni na kwestię osób niepełnosprawnych zwracamy uwagę od dawna, mamy pełnomocnika do spraw niepełnosprawnych, staramy się likwidować wszelkie bariery, które mogłyby utrudniać życie naszym studentom z niepełnosprawnością - mówi Paweł Maciaszczyk, rektor PUZ w Tarnobrzegu.

Kolejnym krokiem podjętym przez PUZ w Tarnobrzegu w tej sprawie jest rozpoczęcie dużego projektu finansowanego ze środków zewnętrznych. Nie ma w tym nic dziwnego, tarnobrzeska uczelnia dawno już wyrosła na jednego z liderów pozyskiwania dotacji i grantów w naszym regionie.

Do pomocy w pozyskaniu środków i przygotowaniu kompleksowego, wielopłaszczyznowego projektu, zaproszono agencję HCP Consulting.

- Nie pierwszy raz współpracuję z PUZ w Tarnobrzegu i bez cienia przesady mogę powiedzieć, że jak mało kto potrafi ona korzystać z różnego rodzaju programów i grantów. Ma pomysły służące zarówno uczelni, jak i społeczeństwu i miastu, potrafi je wypromować i oblec w profesjonalne wnioski - mówi Hubert Czub z HCP Consutling.

W nowym projekcie realizowanym w Tarnobrzegu, chodzi o otwarcie uczelni na potrzeby osób niepełnosprawnych. - Ale nie w sensie likwidacji barier architektonicznych, bo to zrobiliśmy dawno temu. Chcemy budować forum dyskusji o potrzebach osób niepełnosprawnych i wykorzystywać
do tego nowoczesne narzędzia techniczne - zdradza Bogdan Tomczyk, kanclerz uczelni.

Uczelnia zakupiła narzędzia informatyczne przystosowane do obsługi przez osoby niepełnosprawne. Sprzęt komputerowy, serwery i specjalistyczne oprogramowanie kosztowały ponad milion złotych. Środki pochodziły z dotacji Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

- Konsultujemy z organizacjami zajmującymi się problemami osób niepełnosprawnych, w jaki sposób moglibyśmy pomóc im w działalności. Nasza uczelnia ma bardzo dobre warunki lokalowe, możemy zapewnić im miejsce z dostępem do narzędzi informatycznych. Przede wszystkim jednak, będziemy chcieli stać się platformą wymiany doświadczeń pomiędzy nimi. Bo problemem jest to, że każda z tych organizacji ogranicza się do troski o własne środowisko. U nas będą mogli podjąć działania na o wiele szerszą skalę, nastawione na rozwiązania poprawiające komfort życia i funkcjonowania osób z różnymi niepełno sprawnościami - mówi P. Maciaszczyk.

W tej chwili odbywają się spotkania konsultacyjne mające dać odpowiedź na pytanie, co najbardziej doskwiera osobom niepełnosprawnym.
- Czekamy na listę potrzeb z ich strony. Gdy już ją poznamy, zaczną się konkretne działania. Razem naprawdę możemy zdziałać dużo więcej - mówi rektor uczelni.

(wel)