W miejscowości Przewodów, w powiecie hrubieszowskim, blisko granicy z Ukrainą, doszło do eksplozji, w wyniku której zginęły dwie osoby. Według agencji Associated Press, to efekt uderzenia rosyjskiej rakiety. Informacje agencji mają pochodzić z amerykańskich źródeł wywiadowczych.
Polskie władze na razie nie potwierdziły tej informacji, ale w trybie pilnym zostało zwołane posiedzenie Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych. Powodem jest "zaistniała sytuacja kryzysowa".
Eksplozja nastąpiła na terenie suszarni zboża. Na zdjęciach z miejsca tragedii widać lej po wybuchu i zniszczony rolniczy ciągnik z przyczepą.
O tym, że to rosyjskie rakiety spadły na teren Polski i spowodowały śmierć dwóch osób napisał na twitterze świętokrzyski poseł PiS Krzysztof Lipiec.
Rosyjskie pociski spadły na Polskę dwie osoby nie żyją
- Krzysztof Lipiec (@KrzysztofLipiec) November 15, 2022
Jeżeli informacja ta potwierdzi się, oznaczać będzie zaatakowanie przez Rosję kraju NATO. Czy był to przypadek, czy świadome działanie i jakie będą tego konsekwencje, na razie nie wiadomo.
?First video from the reported scene in Przewodów, Poland, where 2 Russian missiles reportedly impacted killing 2 people. pic.twitter.com/mxgkoqr3jq
- Moshe Schwartz (@YWNReporter) November 15, 2022
fot. Czytelnik
Tomahowk09:20, 16.11.2022
0 0
"Rosyjskie rakiety spadły na Polskę"
Nie siejcie paniki.Nie szukajcie sensacji. To, że rosyjskie to nie znaczy, że wystrzelili je Rosjanie. Ukraina też miała na wyposażeniu postsowiecki sprzęt. Na razie trwają czynności zmierzające do ustalenia skąd je wystrzelono.
Wystrzelenie tych rakiet zanotował samolot amerykański służący do obserwacji lotu pocisków rakietowych.
Z rakietami made in ZSRR bywało i tak, że miał pocisk polecieć w jedna stronę, a poleciał w drugą. 09:20, 16.11.2022