Okazały dąb rosnący na dziedzińcu Caritas przy ulicy Opatowskiej w Sandomierzu ma być objęty ochroną.
Z inicjatywą ustanowienia rozłożystego dębu pomnikiem przyrody wystąpił przewodniczący Rady Miasta Sandomierza Wojciech Czerwiec. - To drzewo zna chyba każdy. Nie sposób nie zwrócić na nie uwagi. Zasługuje na to, by być pomnikiem przyrody - powiedział Wojciech Czerwiec.
Do rady wpłynął już projekt stosownej uchwały. Zostanie rozpatrzony na najbliższej sesji w środę, 29 września.
Dąb szypułkowy ma wysokość 18 metrów, szerokość korony wynosi 22 metry, zaś obwód pnia - 352 centymetry.
- Jeden z ekspertów stwierdził, że dąb ma ponad 100 lat. Nie jesteśmy jednak w stanie określić, kiedy i w jakich okolicznościach pojawił się na dziedzińcu, nie zachowały się bowiem fotografie i inne materiały na ten temat. Drzewo jest zdrowe. Cieszy nas, że będzie pomnikiem przyrody - podkreślił ksiądz Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej.
Pod drzewem stoją ławeczki, na których chętnie odpoczywają podopieczni ośrodka "Radość Życia", czyli dzieci i młodzież niepełnosprawna oraz osoby korzystające z rehabilitacji i innych form pomocy sandomierskiej Caritas.
Na terenie Sandomierza znajduje się, łącznie z dębem ze starówki, 14 pomników przyrody. 13 z nich to pojedyncze drzewa lub grupy drzew, a jeden stanowi obszar - Wąwóz Świętej Królowej Jadwigi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz