W odpowiedzi na zarzuty zawarte w artykule "Ryby głosu nie mają" red. Piotra Niemca z dnia 17 i 24 października 2013 roku, Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Tarnobrzegu wyjaśnia:
1. Umowa na użytkowanie obwodu rybackiego rz. Łęg wraz z wodami zbiornika zaporowego w Wilczej Woli została zawarta pomiędzy Regionalnym Zarządem Gospodarki Rybackiej w Krakowie (w skrócie RZGW), a Okręgiem Polskiego Związku Wędkarskiego w Tarnobrzegu dnia 19 kwietnia 2005 roku.
2. Par. 1 pkt 2 owej umowy mówi, że cały obwód rybacki stanowi własność Skarbu Państwa. Oznacza to nic innego, jak to, że zarybiać możemy rybami wymienionymi w operacie rybackim, tak co do gatunków, jak i co do ilości i z realizacji ww. umowy od 2005 roku jesteśmy rokrocznie rozliczani. W okresie tym nie było uwag, co do wywiązywania się Okręgu Tarnobrzeskiego z zawartej z RZGW Kraków umowy.
3. Okręg jako podmiot prawny na wniosek Koła Nr 3 w Stalowej Woli, w grudniu 2006 roku przekazał temu Kołu opiekę nad Zalewem Wilcza Wola, aby to Koło w imieniu Okręgu wypełniało obowiązki użytkownika i gospodarza. Tak jest ze wszystkimi innymi akwenami. To właśnie Koła maja pod swoją opieką zarówno tzw. zbiorniki zamknięte jak i wody płynące.
4. Dnia 24 września 2012 roku do wiadomości Zarządu Okręgu wpłynęło pismo Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie (dalej PZMiUW) o skierowaniu do Marszałka Województwa Podkarpackiego wniosku o wyrażenie zgody na wstrzymanie użytkowania obiektu (Zalew Wilcza Wola) z czasowym opróżnieniem zbiornika w okresie od 30.09 do 15.11.2013 r. celem przeprowadzenia kontroli podwodnej części budowli (zapora) i wykonania badania zamulenia zbiornika.
5. Dnia 4 marca 2013 roku Okręg PZW w Tarnobrzegu skierował do PZM i UW w Rzeszowie pismo z zapytaniami:- czy zbiornik będzie opróżniony w całości czy częściowo,- co stanie się z organizmami wodnymi bytującymi w Zalewie,- czy planowane jest jago odmulenie. Na te pytania odpowiedzi nie uzyskaliśmy.
6. Dnia 23 sierpnia 2013 roku od PZM i UW w Rzeszowie otrzymaliśmy do wiadomości pismo informujące nas, że zgodnie z decyzją Marszałka Województwa Świętokrzyskiego PZM i UW w Rzeszowie otrzymał zgodę na "wstrzymanie użytkowania obiektu (Zalew Wilcza Wola) od dnia 30 września 2013 r. i dalej, że obniżenie poziomu lustra wody odbywać się będzie max. 20 cm na dobę i trwać będzie ok. 25 dni.
7. Na zapytanie do PZM i UW w Rzeszowie czy zostały podjęte jakieś kroki aby podczas obniżania lustra wody w zbiorniku, zapobiec zniszczeniu populacji ryb w nim bytujących - brak odpowiedzi na nasze pismo (prezentowane pisma do wglądu w Biurze Okręgu).
A teraz co uczynił Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Tarnobrzegu:
1. Na zorganizowanej naradzie podjęto decyzję, że nie będziemy prowadzić odłowów Zalewu z następujących przyczyn:
- zbyt duży akwen (160 ha lustra wody), a Okręg nie posiada specjalistycznego sprzętu do przeprowadzenia odłowów,
- po rozmowach z hodowcami ryb, mających na celu zawarcie umowy na przechowanie ryb, podchodzili oni do tego tematu niechętnie, z uwagi na duże koszty oraz konieczność, ze względu na możliwość przeniesienia chorób, zniszczenia używanego do odłowów sprzętu,
- koszty odłowu i przerzutu ryb przekroczyłby wartość ryb. Dodatkowe utrudnienie to konieczność posiadania specjalistycznych zbiorników niezbędnych do przetrzymania tych ryb podczas odłowu, zapewnienie im możliwości tzw. "odpicia się" na płuczce i wprowadzeniu do tego samego akwenu po okresie przetrzymania.
Ponadto przepisy prawa mówią, że nie można wpuszczać ryb do innych akwenów bez przeprowadzenia odpowiednich zabiegów i przeprowadzenia badań weterynaryjnych.
Jest to odpowiedź dla "krzyczących", dlaczego nie odłowili lub dlaczego nie wpuścili do innych akwenów. (...)
Antoni Brudz - prezes
Więcej w papierowym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz