Około 160 sadowników z powiatu sandomierskiego uczestniczyło w protestach rolników pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Warszawie.
Autokar z sadownikami wyjechał spod budynku Starostwa Powiatowego w Sandomierzu w ubiegły piątek wcześnie rano tak, aby jeszcze przed południem protestujący mogli dołączyć do rolników z całego kraju, którzy przyjechali protestować przeciwko dramatycznie niskim cenom owoców na skupach. Sadownicy wzięli ze sobą transparenty.
- Jedziemy po to, aby głośno wykrzyczeć to, że na polskiej wsi źle się dzieje. Jeszcze nigdy nie było tak źle... - mówił Marcin Piwnik, członek Zarządu Powiatu Sandomierskiego i członek Regionalnego Komitetu Protestacyjnego Sadowników, współorganizator wyjazdu... (jż)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz