Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił w całości obowiązujące w Sandomierzu uchwały śmieciowe. - Sprawa opłat za śmieci wraca. Na pewno będzie drożej - mówi burmistrz Marcin Marzec.
Uchwały, przyjęte przez Radę Miasta w październiku ubiegłego roku, zaskarżyły do sądu dwie sandomierskie spółdzielnie mieszkaniowe. Zakwestionowały one mieszany system naliczania opłat za odbiór śmieci - w domach jednorodzinnych od osoby, natomiast w blokach od ilości zużytej wody, a także ustalone stawki.
W domach jednorodzinnych opłaty od początku roku wynoszą 21 i 19 zł (mniej płacą właściciele gospodarstw, w których są kompostowniki), zaś w blokach - 7 zł od każdego metra sześciennego wody. Takie rozwiązanie od początku budzi bardzo duże kontrowersje wśród radnych, szefów spółdzielni i mieszkańców. Padają stwierdzenia, że wprowadzony system jest nielogiczny i niesprawiedliwy, dzieli sandomierzan. Szefowie spółdzielnie twierdzą, że naraził je na dodatkowe koszty.
- Wojewódzki Sąd Administracyjny na posiedzeniu niejawnym stwierdził nieważność obu zaskarżonych uchwał. Orzeczenie nie jest prawomocne - poinformowała Jolanta Grzybowska z Biura Informacji Sądowej WSA w Kielcach.
- Czekamy na uzasadnienie orzeczenia. Chcemy się dowiedzieć, jakie konkretnie rozwiązania zostały uznane za niezgodne z przepisami. Po otrzymaniu uzasadnienia wspólnie z prawnikami podejmiemy dalsze decyzje - powiedział Andrzej Bolewski, prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego "Sandomierz", radny miejski.
Burmistrz Marcin Marzec stwierdził, że nie jest to dobra informacja. - Obowiązująca uchwała dotycząca sposobu naliczania opłat w mojej ocenie była sprawiedliwa dla mieszkańców i nie powodowała zbyt dużych kosztów w budżetach domowych, jeśli chodzi o gospodarowanie odpadami - skomentował burmistrz.
W poniedziałek Marcin Marzec ma rozmawiać na ten temat z urzędnikami odpowiedzialnymi za sprawy związane z gospodarowaniem odpadami, prawnikiem i skarbnikiem. - Musimy się spotkać również z radnymi. Będziemy analizować sytuację. Temat opłat za śmieci wraca. Z pewnością będzie drożej- dodał burmistrz.
bobo trut14:17, 12.02.2021
Panie Marzec, ta wg pana sprawiedliwa uchwała śmieciowa od m3 wody spowodowała by, że mieszkańcy pobierali by mniej wody. Mniej wody razy stawka to mniej kasy w systemie śmieciowym, a to znaczy podwyżke stawki do zbilansowania systemu śmieciowego. To co chciałeś zafundować mieszkańcom panie sprawiedliwy. A co do wyroku....ukazuje nieudolność włodarza i jego usłużnych radnych. 14:17, 12.02.2021
bobo trut14:32, 12.02.2021
Na stronie dziennika urzędowego województwa jest też wyrok na niezgodną z prawem uchwałę za stawki zajęcia pasa drogowego a na stronie sadu administracyj lnego w kielcach inne wyroki na gminę sandomierz. To potwierdza nieudolność prawną tego urzędu i jego włodarza. Skandal !!! 14:32, 12.02.2021
gość20:06, 12.02.2021
youuuhooo!!!! nareszcie można się myć w bloku!!!! 20:06, 12.02.2021
sandomierzanin07:17, 13.02.2021
Uważam, że uchwała śmieciowa w kształcie 1 m3 pobranej wody x 7.- była wskaźnikiem dążącym do oszczędzania wody. Odwołujące się obie spółdzielnie mieszkaniowe powinny wziąć się za robotę, doprowadzić do usunięcia marnotrawstwa wody w mieszkaniach nieopomiarowanych, a nie robić zamieszania w mieście. Jedyne co w tej uchwale budzi zastrzeżenie to, to, że mieszkańcy rozliczani maję być nie z wodomierza zainstalowanego w mieszkaniu a z wodomierza ogólnego i może to miał sąd na uwadze uchylając uchwałę. 07:17, 13.02.2021
wojtek08:31, 13.02.2021
czlowieku co ma woda do smieci? to jest chore tak samo jak cala ta rada 08:31, 13.02.2021
Basias16:01, 13.02.2021
0 0
Mieszkam sama wody zużywam bardzo dużo, chociaz teraz tak sobie mysle ze chyba niepotrzebnie tak się często myję powinnam się wietrzyć
płacę za ta wode i gdyby ona zdrożała, to nie robiłabym z tego problemu tylko nadal bym za nią płaciła, bo zdaję sobie sprawę jakim jestem chlapaczem, ale jak to się ma do mojego generowania śmieci jako osoby samotnej, dodam, że moje średnie zużycie wody w ciagu roku wynosi 8,7 m x 7 zł. to moja stawka za śmieci wzrosła w tym roku o 50 zł. pytam jeszcze raz jak to się ma do mojego generowania śmieci, to jest zdaniem Pana Burmistrza nie obciążająca mojego budżetu podwyżka, 50 złotych w miesiącu, bo dla to kpina więcej to jest jakaś kompletna porażka bo co ma piernik do wiatraka, myślę, że w podobnej do mnie sytuacji jest wiele osób, a może Panu Burmistrzowi chodzi o to, żeby się przestać myć dlaczego jesteśmy inaczej traktowani niż ludzie w domach jednorodzinnych, bo oni bogaci a my biedniejsi, to należy jeszcze nam dokopać, a ochronić bogatych, widocznie im się bał przeciwstawić to taka moja konkluzja na koniec, brawo dla Pana i radnych, którzy jeszcze pogłębiają podziały pomiędzy mieszkańcami miasta... 16:01, 13.02.2021