Zamknij

Sandomierz. Awantura o ulicę

17:20, 28.04.2021 MPlaza
Skomentuj

Miejscy radni zgodzili się na przekazanie pieniędzy na opracowanie dokumentacji przebudowy ulicy Romana Koseły. Nie obyło się jednak bez emocji. Padły ostre słowa, między innymi "prywatny folwark" i "kompromitacja". Okazało się, że komisja budżetu i finansów, pod wpływem sugestii przewodniczącego rady, postanowiła wycofać projekt uchwały z porządku obrad.  

Powiat sandomierski zwrócił się do miasta o przekazanie 60 tys. zł. To połowa kwoty potrzebnej na opracowanie dokumentacji przebudowy jednej z głównych ulic Sandomierza. W lipcu ma być złożony wniosek o dofinansowanie zadania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Projekt jest konieczny przy ubieganiu się o fundusze. Jest szansa na pozyskanie 80 procent kosztów.

 Miasto musiało dokonać zmian w budżecie. Do tego potrzebna była zgoda radnych. W porządku obrad środowej sesji były trzy uchwały tego typu. Przedstawiciele komisji budżetu i finansów zaproponowali, aby zostały one wycofane. Komisja, jak poinformował jej wiceprzewodniczący Robert Kurosz, nie zajęła stanowiska wobec projektów.

Starosta Marcin Piwnik uczestniczący w sesji przyznał, że jest zaniepokojony takim podejściem. Przypomniał, że współpraca między powiatem a miastem w realizacji inwestycji trwa już od dłuższego czasu. Dzięki niej obecnie budowane jest rondo na skrzyżowaniu ulic Adama Mickiewicza i Amii Krajowej. Jest szansa na remont ulicy Różanej.

- Musimy iść krok do przodu i planować kolejne zadania. Mieszkańcy upominają się również o poprawę stanu ulicy Koseły. Nie rozumiem tego, że komisja nie raczyła pochylić się nad uchwałą. Chciałbym, aby radni zrozumieli, że tylko dzięki współpracy będziemy w stanie przebudować ważne ulice w Sandomierzu - zaznaczył Marcin Piwnik.

Burmistrz Marcin Marzec również mówił o tym, że współpraca z powiatem przynosi miastu i jego mieszkańcom korzyści. Zaznaczył, że Sandomierz będzie mógł mieć wyremontowaną ulicę za stosunkowo niewielkie pieniądze.

- Pierwszy raz w mojej długiej karierze samorządowca spotkałem się z sytuacją, gdy komisja odmawia zajęcia stanowiska w danej sprawie. To tak, jakby rada była prywatnym folwarkiem. To niepojęte - stwierdził Jacek Dybus.

Krzysztof Szatan ujawnił, że to Wojciech Czerwiec złożył wniosek, w obecności skarbnika miasta, o to, aby radni komisji nie pracowali nad projektem. Przewodniczący uzasadnił to stwierdzeniem, że w budżecie miasta nie ma pieniędzy na proponowane przedsięwzięcia. Wywołało to oburzenie części radnych.

- To kompromitacja, że w budżecie nie można znaleźć środków na tak ważne zadanie. Popatrzmy, na jakie rzeczy wydaje się w mieście pieniądze - stwierdziła Agnieszka Frańczak-Szczepanek.

Inwestycja ma obejmować wymianę nawierzchni i chodników. Powstaną nowe parkingi, między innymi przy placu 3 Maja. Wzdłuż ulicy Romana Koseły ma powstać także ścieżka rowerowa, która będzie się łączyć z tą biegnącą przez Park Piszczele i przy ulicy 11 Listopada, a także projektowaną na ulicy Różanej. Koszt całej inwestycji wyniesie kilka milionów złotych.

Uchwałę poparło 14 radnych, pięcioro było przeciw. Jedna osoba się wstrzymała.

(MPlaza)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%