Nowoczesne Centrum Zdrowia Psychicznego, pierwsze w województwie świętokrzyskim, zostało otwarte w Sandomierzu. - To więcej niż przełom w leczeniu osób chorych psychicznie - podkreślił uczestniczący w poniedziałkowej uroczystości dr Marek Balicki, kierownik biura ds. pilotażu Narodowego Programu Rozwoju Zdrowia Psychicznego. Placówka oferuje również możliwość leczenia środowiskowego.

Centrum zostało wybudowane przy Szpitalu Specjalistycznym Ducha Świętego. Jest ono jedną z 33 takich placówek w kraju, uruchomionych w ramach programu pilotażowego realizowanego przez Ministerstwo Zdrowia.

Na 1200 metrach kwadratowych powierzchni znajdują się: oddział dzienny psychiatryczny, poradnia zdrowia psychicznego dla dorosłych oraz dla dzieci i młodzieży, punkt zgłoszeniowo-koordynacyjny, pokój zespołu leczenia środowiskowego, sale do różnego typu terapii, a także klub pacjenta.

Marek Balicki przyznał po obejrzeniu centrum, że jest pod wrażeniem. Zaznaczył, że zapewnia ono zupełnie nową jakość usług.

- Każdy mieszkaniec powiatu, gdzie znajduje się takie centrum ma dostęp do wszystkich podstawowych form opieki. Jest to zatem nie tylko poradnia zdrowia psychicznego, ale również zespół leczenia środowiskowego. Osoba w kryzysie psychicznym może mieć choroby somatyczne, które wymagają konsultacji neurologa, chirurga czy internisty. W modelowym centrum, jak to sandomierskie, ma te wszystkie elementy na miejscu - podkreślił  pełnomocnik ministra zdrowia.

Dodał on, że w pilotażowym programie zmienia się zarówno sposób leczenia, jak również finansowania psychiatrii oraz organizacja pracy personelu medycznego, więcej jest, jak wyjaśnił dr Balicki, elastycznych rozwiązań, mniej biurokratycznych ograniczeń.

Prof. Andrzej Cechnicki, kierownik Zakładu Psychiatrii Środowiskowej Katedry Psychiatrii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego stwierdził, że tworzenie centrów jest również przejawem troski o lokalną wspólnotę. Chodzi bowiem nie tylko o umożliwienie chorym powrotu do zdrowia. - Walczymy także o ich powrót do wspólnoty, do życia obywatelskiego. Takie osoby będą później opowiadać innym, jak opanować kryzys psychiczny i jakie tworzyć warunki do zdrowienia. Będą również pokazywać pewien rodzaj wrażliwości, która nam wszystkim jest potrzebna, byśmy mogli być lepszymi ludźmi i lepszą wspólnotą. To jest istota psychiatrii środowiskowej - mówił profesor Cechnicki.

Renata Masternak, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego w Sandomierzu przyznała, że warunki dla pacjentów są obecnie diametralnie lepsze od wcześniejszych. Do tej pory w poradni zdrowia psychicznego funkcjonowały trzy gabinety, teraz jest ich dziewięć. Powstał, jak zaznaczyła kierownik, przestronny oddział dzienny na miarę XXI wieku. Co bardzo istotne, dostęp do fachowej pomocy jest dużo łatwiejszy. Nie jest wymagane skierowanie, ani wcześniejsza rejestracja.

- Wielką zdobyczą tego programu jest to, że codziennie od godziny 8 do 18 każdy zainteresowany może uzyskać pomoc fachowego pracownika. Zapewnia to centrum zgłoszeniowo-koordynacyjne. Może zgłosić się do niego chory, ale także jego rodzina. Tam tworzony jest plan zdrowienia, wyznaczane są jego kierunki oraz ustalane terminy, jeśli jest to konieczne, również w trybie pilnym - tłumaczyła Renata Masternak.

Powołanie zespołu leczenia środowiskowego umożliwia świadczenie pomocy również poza budynkiem centrum, w domu pacjenta. Jeśli zaistnieje taka konieczność, kierowany jest tam zespół złożony z lekarza, psychologa i terapeuty środowiskowego. Z centrum mogą korzystać również mieszkańcy powiatu opatowskiego.

Starosta Marcin Piwnik powiedział, że sandomierski szpital jest w elicie, jeśli chodzi o sposób leczenia chorób psychicznych. Oddanie nowoczesnego centrum jest, jak zaznaczył, kolejnym dowodem na to, że lecznica się rozwija.

Dr Marek Kos, dyrektor Szpitala Specjalistycznego Ducha Świętego poinformował, że wybudowanie pawilonu to pierwszy etap zmian w sandomierskiej psychiatrii. Drugim ma być postawienie pawilonu, do którego przeniesiony zostanie oddział stacjonarny. Gotowa jest już koncepcja budynku, lecznica będzie ubiegać się o fundusze na realizację. W czasie uroczystości ze strony przedstawicieli władz wojewódzkich padły deklaracje pomocy.

Pawilon poświęcił biskup Krzysztof Nitkiewicz. - Cieszę się, że nasze miasto zyskało nową placówkę. W dobie pandemii oczy nas wszystkich były zwrócone na placówki służby zdrowia. To jest szczęście w nieszczęściu, ponieważ dzięki temu można nadrobić pewne zaległości, a jednocześnie wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców - powiedział hierarcha.

Centrum zostało zbudowane przy dofinansowaniu w wysokości około 8 mln zł ze Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego. Milion złotych to kwota przyznana z budżetu państwa, zaś pozostałe fundusze, czyli ponad 3 mln zł zapewnił szpital. W ramach tego samego projektu lecznica zakupiła tomograf komputerowy.

na zdjęciu: Wstęgę przecina Marek Balicki, kierownik biura ds. pilotażu Narodowego Programu Rozwoju Zdrowia Psychicznego, obok Marek Kos, dyrektor sandomierskiego szpitala.