Jeść inaczej
czyli kilka słów o fondue i chińskich pałeczkach
Porad udziela KAMIL STĄPORSKI - menedżer ds. gastronomii w Dworze Dwikozy
W tym numerze odejdziemy nieco od tradycyjnego jedzenia nożem i widelcem.
Zaczniemy od fondue. Podobnie jak wiele innych znakomitych potraw narodziło się ono z biedy. Nim zdobyło uznanie na świecie, w XVII wieku było klasyczną potrawą górali szwajcarskich. Przyrządza się je w specjalnym, przeważnie żeliwnym kociołku zwanym caquelon umieszczonym nad niewielkim palnikiem.
Typowe fondue składa się z dwóch rodzajów sera, łagodnego i pikantnego (najczęściej emmentalera i gryuyere`a), oraz dodatku białego wina lub kirszu. Kiedy składniki się rozpuszczą, w kociołku macza się kawałki pieczywa albo warzyw nadziane na długie widelczyki.
Bardzo popularne jest także fondue czekoladowe. W ceramicznym naczyniu umieszczonym nad świecą lub palnikiem roztapia się czekoladę, dodaje śmietankę lub likier i zanurza w tym kawałki wcześniej przygotowanych owoców lub ciastek.
Przygotowanie tego znakomitego i szybkiego dania wymaga minimum wiedzy i wysiłku. Goście sami mogą zająć się przygotowaniem takiego stylowego dania. Jest to prawdziwy rytuał zbliżający ludzi i świetna alternatywa na wieczorne spotkania z przyjaciółmi. Fondue zdecydowanie nie jest potrawą, którą jada się w samotności.
Ciekawym sposobem na uatrakcyjnienie spotkania może też być podanie dań, które jeść będziemy chińskimi pałeczkami. Chociaż dla wielu z nas wydaje się być to skomplikowane, wymaga jedynie nieco cierpliwości i chęci. Okazuje się, że pałeczki należą do najstarszych sztućców świata. Wbrew pozorom możemy posługiwać się nimi dużo wygodniej niż nożem i widelcem. Pozwalają one wyczuć bogactwo smaków, ponieważ nabiera się nimi pojedyncze składniki, dzięki czemu każdy ze składników danej potrawy możemy posmakować z osobna i wyczuć konkretne smaki. Co więcej, jedząc pałeczkami, jemy wolniej i bardziej koncentrujemy się na posiłku, to zaś sprzyja dokładniejszemu przeżuwaniu, a w konsekwencji i trawieniu.
Istnieje kilka zasad używania pałeczek podczas jedzenia, np. nie należy wbijać pałeczek w ryż na sztorc, pod żadnym pozorem nie należy bawić się pałeczkami, dłubać nimi w jedzeniu, wskazywać na kogoś za ich pomocą. Pałeczki odkładamy zawsze na specjalny stojaczek obok miseczki, nie zostawiamy pałeczek w miseczce, niedopuszczalne jest stukanie pałeczkami w brzeg miseczki dla zwrócenia uwagi.
Kupienie pałeczek nie powinno być dla nas żadnym kłopotem. Możemy je znaleźć niemal w każdym supermarkecie, często w całych zestawach razem z miseczkami i matą.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz