O północy, 31 marca, minął termin zgłaszania kuponów i głosowania SMS-owego na najsympatyczniejszą parę studniówkową regionu. Walka na SMS-y toczyła się do ostatniej sekundy. W ostatnich minutach przed północą wysłano ich - głównie na dwie czołowe pary - blisko 300!
Już pierwszego kwietnia okazało się, że w głosowaniu SMS-owym zaledwie trzema głosami wygrała para nr 5 (wszystkie pary i statystykę głosowań SMS-owych można zobaczyć pod linkiem: Koniec plebiscytu studniówkowego!). Jednak ostateczny wynik miało przynieść podliczenie kuponów z papierowego wydania gazety. Dokonaliśmy tego we wtorek. I co się okazało?
Kupony nie zmieniły werdyktu. Wręcz przeciwnie. Para nr 5 - Natalia Sudoł i Daniel Walski (na zdjęciu) z Tarnobrzega zdobyła w sumie 342 głosy i została zwycięzcą naszego plebiscytu. O 21 głosów mniej zdobyła para nr 4 - Agata Olech i Mateusz Szydlak. Na trzecim miejscu, z liczbą głosów 242, uplasowała się para nr 2 - Anna Kołton i Łukasz Marecki.
Dziękujemy i gratulujemy wszystkim parom, które odważyły się wziąć udział w naszym plebiscycie.
Nie jest łatwo poddać się publicznemu osądowi. Z pewnością wszystkie pary są sympatyczne i zasługują na nagrodę. Ale zwycięzca, niestety, może być tylko jeden (w tym wypadku - dwoje).
Zwycięską parę zaprosiliśmy do naszej redakcji w piątek (na zdjęciach poniżej z redaktor naczelną "TN" i właścicielką salonu SISSI Hair & Day SPA). Zdamy czytelnikom relację z tego spotkania i wręczenia nagród już w najbliższym wydaniu "TN" 11 kwietnia.
Zapraszamy do udziału w kolejnych plebiscytach i konkursach. Przed nami jeszcze wiele zabawy i emocji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz