Szpecące kontenery znikną wreszcie ze staromiejskiej ulicy w Sandomierzu

Wszystko wskazuje na to, że problem śmieci na ulicy Żydowskiej na sandomierskiej starówce zostanie wreszcie rozwiązany. Miasto ma konkretny pomysł i uzgodniło już jego realizację ze służbami konserwatorskimi. Według zapewnień burmistrza, estetyczna altana śmietnikowa zostanie postawiona już niebawem. 

Altana ma stanąć na skwerze obok schodów prowadzących na Podwale. Znajdujące się tam teraz ławki zostaną przeniesione w inne miejsce.

 - Taka decyzja to wynik naszych rozmów i konsensusu zawartego z konserwatorem zabytków. Wiata zostanie obsadzona roślinnością. Nie będzie wyglądała na altanę śmietnikową. Nie będzie widać stojących tam kontenerów - zapewnia burmistrz Marcin Marzec.     

Zapytany o termin postawienia altany, burmistrz odpowiada: "niezwłocznie, jak najszybciej". Obecna lokalizacja, jak i wygląd śmietnika oburzają sandomierzan od dawna. Mówią, że przynosi wstyd miastu i od wielu miesięcy apelują do władz o rozwiązanie problemu.

Kontenery na różnego typu odpady stoją na parkingu, tuż obok synagogi i na wprost średniowiecznych murów miejskich, chętnie oglądanych przez turystów. W godzinach popołudniowych i wieczornych oraz rano, przed przyjazdem śmieciarki, odpady zwykle nie mieszczą się już w pojemnikach i leżą obok. Czasami są tam również stare meble.

Ze śmietnika korzystają mieszkańcy ulicy Żydowskiej, a także pracownicy znajdujących się tam instytucji i firm.