Makabrycznego odkrycia dokonali w piątek, 7 stycznia, policjanci z Tarnobrzega. W jednym z mieszkań w bloku przy ul. Dekutowskiego, znaleźli znajdujące się w stanie daleko posuniętego rozkładu ciało 80-letniej kobiety. Zwłoki były głęboko zakopane pod stertami śmieci, które seniorka latami znosiła do mieszkania. Jej ciało policjanci odnaleźli dopiero po 2 godzinach poszukiwań.
Policję wezwali sąsiedzi seniorki zaniepokojeni nieprzyjemnym zapachem na klatce schodowej. Jego źródłem było mieszkanie 80-latki. Ponieważ drzwi do lokalu były zamknięte, o pomoc w otwarciu mieszkania poproszono straż pożarną.
Zobacz także:
Tarnobrzeg. Pijany rowerzysta dostał 2,5 tys. zł mandatu!
Po wyważeniu drzwi okazało się, że mieszkanie tonie w stosach znoszonych przez właścicielkę śmieci. Proceder ten musiał trwać wiele lat. Dopiero po 2 godzinach sprawdzania mieszkania i przerzuceniu kilku ton śmieci, policjanci natrafili na rozkładające się zwłoki staruszki. Według wstępnych ustaleń, kobieta zmarła z przyczyn naturalnych, być może nawet przed miesiącem.
3 komentarze
No to teraz czekamy na info, jak się ta sprawa zakończyła, czy znalezieniem zabójcy czy od razu umorzeniem wobec braku działalności bandyty?
Czyli starsza kobieta zasłabła, przewróciła się, w następstwie tego zmarła …a później przykryła się stertą śmieci tak, że zwłoki można było odnaleźć dopiero po 2-u godzinnych poszukiwaniach? Niech spoczywa w pokoju. Amen.
„Według wstępnych ustaleń, kobieta zmarła z przyczyn naturalnych,”
Może tak pomyśleć najprościej i po problemie?