Dobra pogoda, poluzowane obostrzenia w związku z koronawirusem i brak kontroli wejść spowodowały, że w sobotę 16 maja na giełdzie w Sandomierzu pojawiły się tłumy ludzi.
Sandomierska giełda znów tętniła życiem, a jedyną oznaką pandemii były maseczki noszone przez klientów oraz sprzedających. Większość kupujących nie zachowywała odległości 2 metrów od siebie, tworząc w wielu miejscach pomiędzy stanowiskami duże skupiska. Parkingi wokół giełdy były przepełnione, część kierowców zostawiała swoje pojazdy nieopodal Wisły.
Zobacz także: |
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz