Zamknij

Tłumy pod bankiem w Grębowie. "Winna plotka" - twierdzi prezes

12:10, 09.07.2019 TN Aktualizacja: 12:40, 09.07.2019
Skomentuj

Około 300 mieszkańców gminy Grębów wciąż czeka pod siedzibą tamtejszego Banku Spółdzielczego na możliwość wypłaty pieniędzy. Niektórzy pod drzwiami spędzili całą noc.

W poniedziałek w godzinach porannych po gminie zaczeły rozsprzestrzeniać się informacje, że placówka ta ma kłopoty i może mieć problemy z wypłatami. Jej klienci tłumnie ruszyli do kas, przez co już po godznie 14 zabrakło w nich gotówki. Cześć z nich spędziała pod bankiem całe popołudnie i noc, czekając na transport pieniędzy, który przyjechał dopiero we wtorek około godziny 10.30.

Udało się nam porozmawiać z prezesem banku Janiną Kopałą. - Ktoś puścił jaką plotkę, fałyszywą informację odnośnie sytuacji banku, która do piątku była stabilna. Nie wiem kto i po co to zrobił. Sprawę zgłoszę na policję. Od tego momentu mamy masę ludzi. Wypłacają depozyty. Na chwilę obecną bank posiada płynność finansową. Tłumaczymy ludziom, że ich peiniądze są zabezpieczone przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny - mówi.

O sprawie szeroko będziemy pisać w najnowszym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego", który do kiosków trafi 11 lipca!

 

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%