Po 5 latach wraca sprawa toalet na dworcu autobusowym w Tarnobrzegu, które w weekend pozostają zamknięte. Sytuacja jest nawet gorsza niż wtedy, ponieważ teraz w sobotę i w niedzielę w ogóle nie można z nich skorzystać. Tymczasem właściciel dworca zaprasza z potrzebą fizjologiczną do... sąsiadów, choć tam toalet nie ma.
i elektroniczne wydanie "Tygodnika Nadwiślańskiego".
wieśniak z Tarnobrze09:02, 10.11.2021
Tarnobrzeg to wiocha to po co nam toalety? Za krzoczek do lasku Bulońskiego za potrzebą. Wieś pozostanie zawsze wsią. A swoją drogą czy właściciel tego przybytku to też wieśniak? Jesli tak to go rozmumiem i mnie jego postawa nie dziwi.
Niejaki Gieremek mówił, że "tylko prywatyzacja...". 09:02, 10.11.2021
lila14:59, 10.11.2021
Teraz niestety cmentarz robi za wychodek ,tak samo jak i miejsce do wypicia. Straż ani policja tam w ogóle nie zaglądają więc można robić z tego miejsca wychodek. Tak samo jak kobita która handluje zniczami z samochodu koło bramy. Cmentarz to dla niej WC i nic nie daje zwracanie uwagi ,zero wstydu i poszanowania miejsca . 14:59, 10.11.2021
zygfryd09:18, 10.11.2021
0 0
e no to nie wiocha nawet wieszowce tamok som 09:18, 10.11.2021