Zamknij

Uczą, jak... jeździć autobusem

15:07, 19.02.2016 TN
Skomentuj

Jak twierdzi stalowowolski ratusz, reforma systemu komunikacji miejskiej, polegająca głównie na zmianie i uproszczeniu struktury cennika opłat za przejazdy i włączeniu Zakładu MKS w struktury Miejskiego Zakładu Komunalnego, daje efekty w postaci wzrostu zainteresowania korzystaniem z komunikacji zbiorowej.

Ratusz twierdzi, że dzięki tym zmianom w styczniu bieżącego roku o ponad 10 proc. więcej osób skorzystało z usług miejskiej firmy komunikacyjnej (wzrost liczby sprzedanych biletów z 88 857 do 97 705). Mimo to nigdy nie jest tak, aby lepiej być nie mogło. MZK prowadzi szeroko zakrojoną akcję informacyjno-marketingową. Informuje, kto może jeździć miejskim autobusem za darmo, a komu przysługuje bilet ulgowy. Okazuje się bowiem, że mimo uproszczenia zasad funkcjonowania komunikacji miejskiej część mieszkańców Stalowej Woli wciąż się zastanawia, jaki bilet skasować. W ściągawki w postaci kieszonkowych ulotek informacyjnych można się zaopatrzyć bezpłatnie w obu Puntach Obsługi Klienta MZK, a także na parterze budynku UM. Klienci, z którymi MZK rozlicza się indywidualnie za świadczone usługi, specjalną ulotkę o zmianach w komunikacji miejskiej dostaną w lutym oraz w marcu razem z rachunkami. Druk w prosty i przejrzysty sposób wyjaśnia, kto ma prawo jeździć za darmo, komu przysługuje bilet ulgowy oraz jakie pasażer powinien posiadać dokumenty uprawniające do ulgowych przejazdów. Są też wyjaśnione zasady związane ze strefami: miejską A i podmiejską B oraz systemem opłat za przejazd w obrębie stref i pomiędzy strefami.

Na razie MZK prowadzi skrupulatne liczenie pasażerów, co jest konieczne dla prawidłowego rozliczenia się z unijnych dotacji, dzięki którym ZMKS wzbogacił się o nowe autobusy i wyposażenie stacji serwisowej. Nie ujawnia informacji, czy 10-procentowy wzrost liczby sprzedanych biletów przyniósł zwrot wpływów finansowych z ich sprzedaży. Uwzględniając fak, że już blisko 3,5 tys. mieszkańców miasta pobrało bilety wolnej jazdy, można zaryzykować tezę, iż wzrost liczby pasażerów nijak się ma do zwiększenia się przychodów ze świadczenia usług komunikacyjnych, które - kiedy jeszcze ZMKS był samodzielnym podmiotem - dotychczas pokrywały ok. 50 proc. kosztów funkcjonowania Zakładu. Resztę stanowiła bezpośrednia dotacja z budżetu miasta. Po wejściu ZMKS w struktury MZK takie dotowanie komunikacji wprost jest niemożliwe z powodów prawnych. (r)

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%