W Samborcu powstało studio fotograficzne

Sytuacja związana z pandemią koronawirusa i obostrzeniami wpływa na wiele branż, także fotograficzną. Między innymi z tego powodu fotograf Roman Śmiechowski stworzył w Samborcu (w powiecie sandomierskim)  studio fotograficzne.

Branża weselna mocno ucierpiała z powodu obostrzeń związanych z pandemią. Problemy dotykają nie tylko właścicieli lokali weselnych, ale także zespoły muzyczne, dekoratorów, itp. Skutki braku imprez weselnych mocno odczuwają także ludzie żyjący z fotografii. Między innymi dlatego fotograf Roman Śmiechowski postanowił otworzyć studio fotograficzne i poszerzyć swoją ofertę.

- Aktualna sytuacja zmusiła mnie, by wyjść jej naprzeciw i zrobić coś, dzięki czemu będę mniej odczuwać jej skutki. Nie wiadomo jak to wszystko potoczy się dalej, dlatego stwierdziłem, że otworzę studio fotograficzne, które pozwoli mi zdobyć nowych klientów - mówi fotograf, którego zdjęcia mogliście oglądać na łamach Tygodnika Nadwiślańskiego przy okazji modowych świąteczno-noworocznych publikacji. - Skoro nie mogę zarabiać fotografując śluby i inne imprezy okolicznościowe, to postanowiłem stworzyć ofertę, którą będę mógł realizować pomimo obostrzeń. Proponuję sesje tematyczne, dziecięce, biznesowe, fotografię produktu, reklamową i wiele innych. Można u mnie również zrobić zdjęcia do dokumentów. Wykonam odbitki, a także fotoobrazy, fotoksiążki oraz renowację starych fotografii. 

Studio mieści się w budynku przylegającym do Urzędu Gminy. - Bardzo zależało mi na tym, by lokalizacja studia była w miejscu, gdzie dużo się dzieje. Wokół jest wiele instytucji, firm, codziennie sporo ludzi się tędy przewija - mówi fotograf.