W nocy z piątku na sobotę, 18/19 września, ktoś uszkodził pomnik "Jędrusiów" na tarnobrzeskim placu Tysiąclecia. Wyrwana i przewrócona została lampa stanowiąca fragment kompozycji przy monumencie. Pomnik i jego otoczenie zostały latem tego roku gruntownie odnowione - ponownie udostępniono je kilkanaście dni temu.

- Niech ich szlag trafi, to jest zwykły bandytyzm. Jeszcze wczoraj, w piątek, byłem tam i wszystko było w porządku. Tyle zachodu było z załatwieniem remontu, tyle starań, a teraz przychodzi jakieś bydle i to niszczy. Miasto musi zamontować w tym miejscu monitoring, nie ma innego wyjścia - mówi Krzysztof Magiera, emerytowany inżynier-budowlaniec z Tarnobrzega, który przez kilka lat wydeptywał wszystkie ścieżki w mieście, by doprowadzić do odnowienia monumentu.

Jak na ironię, na pomniku widnieje napis "Jędrusiom - Społeczeństwo"

- Żeby im ręce i nogi uschły. Co im ta latarnia zawiniła, ten pomnik ? Nie potrafię zrozumieć, co w tych ludziach siedzi, że bezmyślnie coś niszczą - denerwuje się mieszkająca przy pl. Tysiąclecia tarnobrzeżanka.

Pomnik poświęcony legendarnemu oddziałowi partyzanckiemu "Jędrusie" i jego założycielowi, Władysławowi Jasińskiemu "Jędrusiowi", powstał 35 lat temu. Ponieważ upływ czasu mocno odcisnął się na jego stanie, społecznicy przez kilka lat próbowali zainteresować jego odnowieniem magistrat. Udało się w tym roku, dzięki staraniom władz Tarnobrzega odnowienie monumentu sfinansował Instytut Pamięci Narodowej. Remont i odnowienie otoczenia pomnika kosztowało przeszło 60 tys. zł. Odbiór techniczny inwestycji odbył się kilkanaście dni temu, wykonawcom udało się skończyć prace przed terminem, by monument był dostępny przed 1 września.

- Nie mieliśmy żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Zaraz podjedzie tam patrol, sprawdzimy to i zgłosimy dalej, by zabezpieczono latarnie i instalację elektryczną - powiedział "Tygodnikowi Nadwiślańskiemu" dyżurny tarnobrzeskiej Straży Miejskiej. Zapowiedział też przekazanie sprawy aktu wandalizmu policji.