Wąwóz zamknięty do marca?

Urzędnicy miejscy obiecują, że prace porządkowo-pielęgnacyjne w Wąwozie Królowej Jadwigi w Sandmierzu zostaną wykonane możliwie najszybciej. Ale kiedy atrakcja zostanie ponownie udostępniona mieszkańcom i turystom, nie wiadomo. W uchwale Rady Miasta w tej sprawie mowa jest o marcu przyszłego roku.    

Wąwóz lessowy, jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Sandomierza, został zamknięty 30 września po wichurze, która powaliła tam pięć drzew. Od tamtej pory wejście do jaru zaklejone jest taśmami. Obowiązuje zakaz wstępu, gdyż według przedstawicieli miasta, drzewa stwarzają zagrożenie dla spacerujących. 

 Wąwóz Królowej Jadwigi jest pomnikiem przyrody, dlatego - w myśl przepisów - żadnych czynności nie można wykonać tam bez zgody Rady Miasta. Sesja odbyła się miesiąc po wichurze, w minioną środę. Radni dali zielone światło na przeprowadzenie prac, ale pytali również, dlaczego wszystko trwa tak długo.

- To najpiękniejszy wąwóz w Polsce, perełka naszego miasta. Słyszę narzekania turystów na to, że jest zamknięta. Trwa to zbyt długo. Tak nie może być - stwierdził radny Andrzej Lebida.

Więcej w papierowym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego".