Nasi najlepsi sportowcy przygotowujący się do startów w najważniejszych zawodach na świecie trenują dziś głównie w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale. Miejsce to przez przyszłych czempionów jest uważane za jedno z najlepszych pod względem warunków do ćwiczeń. Przed laty kadry narodowe bardzo chętnie zaglądały do innego COS-u – w Zakopanem, który do dziś działa bardzo prężnie, a swoją formę szlifują tam nasi skoczkowie narciarscy. Pod Tatrami trenowali jednak nie tylko Marusarz czy Bobak, ale również lekkoatleci, z Ireną Szewińską na czele, ekipy Jerzego Wagnera i „Orły Górskiego”. Wielu wybitnych sportowców miał okazję obserwować tam Karol Bury, który podzielił się z nami garścią wspomnień i anegdot.
Czytaj w papierowym
i elektronicznym wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego”.
KUP e-TN: