Od poniedziałku w całym kraju ma się rozpocząć interwencyjny skup jabłek przemysłowych, po cenie dwukrotnie wyższej niż obecna. Teraz sadownicy dostają 12 groszy za kilogram, czyli znacznie mniej niż wynoszą koszty produkcji tych owoców.
O takim rozwiązaniu poinformował na początku tygodnia goszczący w Poznaniu na Targach Branży Spożywczej minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Minister przyznał, że sytuacja na rynku jabłek przemysłowych jest dramatyczna, dlatego resort chce rozwiązać problem ich nadmiaru, zakupując pół miliona ton owoców... (jk)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
KUP e-TN
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz