To, że Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Tarnobrzegu będzie "ewoluować", wydaje się przesądzone. Perspektywa nadchodzących zmian rozbudza nadzieje i oczekiwania, szczególnie wśród samorządowców, ale też wzbudza niepokój wśród pracowników uczelni. Postanowiliśmy poszukać odpowiedzi na coraz częściej pojawiające się pytanie: w jakim kierunku pójdą zmiany? W ostatnich tygodniach w Tarnobrzegu zaczęto mówić, że PWSZ może zostać wchłonięta przez Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Ponoć przeprowadzono już wstępne rozmowy na ten temat. Wizja uczynienia z tarnobrzeskiej PWSZ filii UMSC wywołała spore zamieszanie wśród osób związanych z tarnobrzeską uczelnią. Pojawiły się bowiem głosy, że wiązać się to będzie ze zwolnieniami znacznej części jej pracowników - począwszy od administracji (która byłaby w Lublinie), a skończywszy na wykładowcach (tych także mieliby zastąpić lubelscy). Informacje o planowanym przejęciu PWSZ przez UMCS dotarły nie tylko do naszej redakcji, ale także do prezydenta Tarnobrzega i członków lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej.
Rektor tarnobrzeskiej PWSZ Paweł Maciaszczyk zdecydowanie zaprzecza jednak, aby jakiekolwiek rozmowy na ten temat miały miejsce. Sugeruje, że jest to jedynie plotka rozsiewana przez osoby mu nieprzychylne. - To kłamstwo i oszczerstwo. Z nikim żadnych rozmów nie prowadzę i prowadzić nie zamierzam. Widocznie komuś zależy, aby wywołać na uczelni niepokój- zapewnia rektor. Informacje te zdementowała także rzecznik prasowa UMCS, Magdalena Kozak-Siemińska. W mailu do naszej redakcji napisała: "UMCS nie prowadzi żadnych działań, mających na celu przejęcie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnobrzegu. Rozmowy toczą się za to w sprawie ewentualnego przejęcia przez UMCS Puławskiej Szkoły Wyższej".
Wspomniani już samorządowcy spod znaku Platformy Obywatelskiej jakiś czas temu postanowili wziąć się za doradzanie władzom tarnobrzeskiej uczelni w zakresie kierunków rozwoju. Zaapelowali oni do jej rektora, a także posłów Mirosława Pluty i Zbigniewa Rynasiewicza, prezydenta Tarnobrzega Norberta Mastalerza i samorządu województwa Podkarpackiego o podjęcie działań mających na celu "zachowanie stabilnego, stałego funkcjonowania PWSZ z uwzględnieniem współpracy z uczelniami, w szczególności o profilu politechnicznym w województwie Podkarpackim".
Oficjalny powód tego wystąpienia to prace nad projektem rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego dotyczącego dotacji dla uczelni publicznych i niepublicznych. Nieoficjalny - wieści o "romansie" PWSZ z UMCS. - Nasza uczelnia powinna podążać w kierunku technicznym. Dziś nie ma zapotrzebowania na nauczycieli. Jest niż demograficzny- mówi przewodniczący Zarządu Powiatu Tarnobrzeg Platformy Obywatelskiej i jednocześnie przewodniczący tarnobrzeskiej Rady Miasta, Dariusz Kołek. - Chcielibyśmy, aby PWSZ współpracowała z Politechniką Rzeszowską. (...)
Rafał Nieckarz
Więcej w papierowym wydaniu "TN".
Inauguracja roku akademickiego na PWSZ w Tarnobrzegu - rok 2012.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz