Zamknij

Z motyką na słońce

10:15, 07.08.2013 TN Aktualizacja: 10:16, 07.08.2013
Skomentuj

Akcja referendalna, której celem było między innymi odwołanie burmistrza WIESŁAWA ORDONA (na zdjęciu) z zajmowanego stanowiska, zakończyła się spektakularną klęską. Inicjatywa ta od początku przez wielu mieszkańców gminy traktowana była z przymrużeniem  oka.

 Janusz Markowicz,  reprezentujący  pięcioosobową grupę, stojącą za pomysłem organizacji referendum, na nowodębskim samorządowym podwórku pojawił się nagle, jakby znikąd. Przyszedł na sesję rady gminy i  zadał  jej  władzom  serię  pytań,  a  już na  kolejnym  posiedzeniu  oznajmił,  że będzie przewodniczył inicjatywie, która zmierzać będzie do obalenia tych władz.

Referendum  miało  dotyczyć  nie  tylko odwołania burmistrza i rady gminy, ale także likwidacji straży miejskiej oraz zawierzenia Nowej Dęby Bogu i obraniu na jej patronkę św. Rity (i przy okazji zmiany  jej  herbu)  -  świętej  od  spraw trudnych i beznadziejnych!

Aby  doszło  do  referendum,  jego pomysłodawcy  musieli  zebrać  podpisy poparcia od co najmniej 10 procent osób  uprawnionych  do  głosowania,  a więc  niemal  1600.  Nie  udało  się.

Nie mogło się udać, bo inicjatorzy akcji referendalnej nie zrobili prawie nic, aby zakończyła się ona sukcesem. Nie zbierali  podpisów  na  ulicach,  nie  chodzili po domach, niemal w ogóle nie wyszli do ludzi. Liczyli, że ci sami zgłoszą się do nich i się przeliczyli, bo udało im się zgromadzić zaledwie 100 podpisów.

 - Nie jesteśmy politykami, ale młodymi ludźmi, którzy inaczej widzą rozwój naszej gminy. Nie zależy nam jakoś strasznie na wejściu do polityki. Dużo ludzi narzeka, a my postanowiliśmy spróbować coś zrobić, pokazać  im,  że  można  coś  zrobić.  Były dwa spotkania w sprawie referendum. Odzew był mizerny. Później rozmawiałem też z mieszkańcami tyle że nie miasta a okolicznych wiosek. Większość z nich mówiła, że chce poczekać na rozwój wydarzeń. Byli za zmianami, ale nie chcieli się angażować - tłumaczy J. Markowicz.

Rafał Nieckarz

Więcej w papierowym wydaniu "TN".

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%