Zamknij

Za czwartym razem. Tarnobrzeski skatepark przyjęty

12:22, 08.06.2020 wel Aktualizacja: 12:30, 08.06.2020
Skomentuj

Czwarty odbiór technicznych tarnobrzeskiego skateparku zakończył się przyjęciem przez komisję z Urzędu Miasta wykonanych tam prac. Wcześniej z udziału w pracach komisji zrezygnował przedstawiciel tarnobrzeskich skejterów.

Batalia o przyjęcie skateparku w Tarnobrzegu, a właściwie II etapu jego budowy (m.in. instalacja funboxu z poręczą i grindboxu) toczyła się od 27 maja. Wtedy to po raz pierwszy inwestycja nie została odebrana. Kolejne odbiory odbyły się 3 i 5 czerwca. Również wówczas komisja dopatrzyła się uchybień. Dotyczyły one jednak, zdaniem urzędników, tylko "kosmetyki". Poważniejsze zastrzeżenia wysunął ogólnopolski portal skatenwes.pl i sami użytkownicy - skejterzy z Tarnobrzega.

Krytykowano technologię wykonania skateparku i jakość robót, wskazując m.in. nierówności na przeszkodach. Ostatecznie reprezentujący środowisko skejterskie w komisji odbiorczej Ernest Lach zrezygnował z udziału w jej pracach, bowiem, jak stwierdził, nie chce swoim podpisem autoryzować fuszerki.

Zupełnie inne zdanie w sprawie inwestycji ma jej wykonawca, Przedsiębiorstwo Inżynieryjno - Budowlane "Bud-Wod-Inż" z Lublina.

- Wszystko zostało zrobione zgodnie z najnowszą, obowiązującą od 2019 roku normą. Potwierdzają to badania przeprowadzone przez niezależne, certyfikowane laboratorium. Krytyka ze strony portalu skatenews.pl wzięła się stąd, że administruje nim firma będąca naszą konkurencją na rynku. Posunięto się do publikowania spreparowanych w programie komputerowym zdjęć. Rozsiewano także informacje, że nie mamy doświadczenia w budowaniu skateparków, itp. Tymczasem tarnobrzeski jest ósmym wybudowanym przez nas - mówi Rafał Wróbel, pełnomocnik zarządu Bud-Wod-Inż.

Zobacz także:
- Skutki nawałnicy w Nowej Dębie
- Andrzej Duda na weselu we Wrzawach!
- Tarnobrzeg. Osoba przygnieciona przez szafę w mieszkaniu. Interwencja strażaków

Zdaniem inwestora, Urzędu Miasta w Tarnobrzegu, prace przy budowie skateparku wykonano zgodnie ze sztuką budowlaną, w uzgodnieniu z projektantem.

- Możemy się spotkać za rok i zobaczycie państwo, że wszystko będzie tu w porządku - zadeklarował po odbiorze skateparku R. Wróbel.

Podczas poprzednich odbiorów, prace komisji obserwowała grupa kilkudziesięciu skejterów z Tarnobrzega. Na ostatnim, czwartym odbiorze, nie zjawił się nikt z nich. Inwestycja na terenach rekreacyjnych nad Wisłą objęta jest 5-letnią gwarancją.

(wel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

tarnobrzeżanintarnobrzeżanin

0 0

Po co ten skatepark? Do rozbijania głów? Za każdy wypadek na nim ofiara powinna ponosić koszty leczenia.
Nie jestem ekspertem, ale brzydki ten fragment terenu nadwiślańskiego no i dorodna młodzież już zdążyła co nieco pobazgrać jakimiś malowidłami. 15:02, 08.06.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%