Do długiej dyskusji doszło podczas ostatniej sesji Rady Miasta Tarnobrzega przy okazji uchwały nadającej medal Sigillum Civis Virtuti (łac. pieczęć cnoty obywatelskiej) STANISŁAWOWI ŻWIRUKOWI i TADEUSZOWI WOJTECZCE. Część radnych uważa bowiem, że ten drugi na taki zaszczyt nie zasłużył.
S. Żwiruk to były prezydent miasta w latach 1990-1998, a później wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Działacz "Solidarności" internowany w czasie stanu wojennego. T. Wojteczko dziś jest szefem tarnobrzeskiego Klubu "Gazety Polskiej". W latach 1989-1993 był przewodniczącym Wojewódzkiego Komitetu Stronnictwa Demokratycznego, a w latach 1994-1996 sprawował funkcję wiceprezydenta miasta. Był też członkiem Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, co wielu radnych uważa za skazę na życiorysie.
- Kapituła medalu zdecydowała się przyznać ich dwa. Uznała po prostu, że są to obywatele miasta godni takiego odznaczenia - mówiła Alicja Zych, kanclerz kapituły medalu Sigillum Civis Virtuti. Radny Stanisław Uziel zawnioskował, aby nad tymi kandydaturami głosować oddzielnie, chociaż projekt uchwały, który otrzymali radni, zakładał tylko jedno "wspólne" głosowanie. Waldemar Szwedo poprosił natomiast o przedstawienie życiorysu obydwu nominowanych - nie było go bowiem w materiałach, które otrzymali radni.
Przewodnicząca kapituły stwierdziła jednak, że nie czuje się upoważniona do przedstawiania ich "w tak szerokim gronie". - W moim przekonaniu po to została stworzona kapituła, żeby na jej forum szczegółowo przedstawiać życiorysy i dokonania osób nominowanych - mówiła. Podobnego zdania był przewodniczący rady Kamil Kalinka. Radny Sławomir Partyka przekonywał jednak, że kapituła nie musiałaby przedstawiać życiorysów nominowanych, gdyby to ona podejmowała decyzję o przyznaniu medalu, ale jeśli podejmują ją radni, to powinni je choćby pobieżnie poznać.
Szwedo stwierdził w końcu, że sam powie kilka słów na temat Tadeusza Wojteczki, który według niego jest postacią kontrowersyjną. - Trochę historii. W 1981 roku Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego wprowadziła na terenie kraju stan wojenny. W 1982 powołała swoją fasadową organizację PRON, której głównym celem było uwiarygodnienie w społeczeństwie celowości wprowadzenia tego stanu. Założycielem i przewodniczącym PRON w Tarnobrzegu był Tadeusz Wojteczko. Chciałem przypomnieć, że w 2006 roku prokuratorzy Instytutu Pamięci Narodowej uznali stan wojenny za zbrodnię przeciwko narodowi polskiemu, a WRON za organizację kryminalną, zbrodniczą- mówił. - Dla mnie to jakiś chichot historii, że w tym samym dniu dwie osoby - pan Żwiruk, który był internowany, więc jest ofiarą stanu wojennego, i pan Wojteczko, który ten stan wojenny gloryfikował, są stawiane jako wzór cnót obywatelskich. (...)
Rafał Nieckarz
Więcej w papierowym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz