51-letni mężczyzna zgłosił się do połanieckich policjantów informując, iż jego córka straciła ponad 2500 złotych. 16-latka zamówiła w sieci telefon komórkowy, lecz zamiast niego w paczce otrzymała... karton soku.
O paczce z sokiem zamiast telefonu komórkowego, zakupionego za pośrednictwem Internetu połanieckich policjantów powiadomił w środę, 1 lipca. 51-letni mężczyzna. Mieszkaniec gminy Łubnice poinformował, że na portalu aukcyjnym jego 16-letnia córka postanowiła kupić telefon. Dziewczyna za pośrednictwem komunikatora na portalu oraz wiadomości sms ustaliła szczegóły transakcji. Zgodnie z przedstawionymi warunkami, w miniony poniedziałek 16-latka udostępniła sprzedawcy kod BLIK do pobrania z jej rachunku kwoty 50 zł, która miała pokryć koszty przesyłki. W następnej kolejności po otrzymaniu skanu z numerem nadania przesyłki 16-latka po raz kolejny udostępniła kod, tym razem do pobrania kwoty w wysokości 850 zł. Brakujące 1600 złotych miała zapłacić przy odbiorze. Wczoraj, gdy przesyłka dotarła na miejsce, ojciec dziewczyny uiścił należną kwotę 1628 zł. Gdy dziewczyna wróciła do domu, sprawdziła zawartość paczki. Ku jej zdziwieniu, wewnątrz paczki zamiast telefonu znajdował się karton z sokiem.
| Zobacz także: - Wodny Park Rozrywki przeniósł się z nad Jeziora Tarnobrzeskiego do Mielca - Podkarpacie. Dramat na budowie, nie żyje dwóch mężczyzn - W Staszowie będą oddawać krew dla 4,5-letniej Marysi |
Policja apeluje: Zwracamy się z apelem do wszystkich korzystających z Internetu o zachowanie ostrożności przy dokonywaniu transakcji w sieci. Najważniejsze w takich przypadkach, by kierować się zasadą ograniczonego zaufania i zdrowym rozsądkiem. W przypadku cennych przesyłek decydujmy się na możliwość zapłaty przy odbiorze, a tym bardziej nie zapominajmy o możliwości sprawdzenia zawartości przesyłki w obecności doręczyciela przed jej opłaceniem.
Internetowi oszuści nie śpią! Ty również nie daj uśpić swojej czujności!
Źródło: KPP w Staszowie
0
0
0
0
0
0
0 0
"decydujmy się na możliwość zapłaty przy odbiorze, a tym bardziej nie zapominajmy o możliwości sprawdzenia zawartości przesyłki w obecności doręczyciela przed jej opłaceniem."
Co za bzdury. Najpierw się płaci a potem można sprawdzić. Kurier na inny układ nie pójdzie. 13:24, 03.07.2020