Zaraza dotarła do Tarnobrzega

W granicach administracyjnych Tarnobrzega znaleziono 10 martwych dzików. Niemal na pewno przyczyną ich śmierci był Afrykański Pomór Świń -  choroba dziesiątkująca populację trzody chlewnej i dzików. Znalezienie martwych dzików oznacza, że miasto znajdzie się w tzw. "czerwonej strefie", czyli w obszarze objętym ograniczeniami. ASF nie jest groźny dla ludzi.

Pierwszego martwego dzika znaleziono niedaleko garaży na "Kamionce". Na kolejne trzy natrafiono w piątek 14 lutego. Uruchomiło to akcję poszukiwawczą w okolicznych lasach. Jej efektem było odnalezienie, w sobotę 15 lutego, sześciu kolejnych martwych zwierząt.

Wstępne wyniki badań próbek pobranych od pierwszego padłego dzika wskazują na zarażenie wirusem ASF. Musi to jeszcze potwierdzić laboratorium w Puławach, ale prawdopodobieństwo, że przyczyna śmierci zwierzęcia była inna, jest minimalne. Próbki pobrane z kolejnych martwych dzików przesłano do badań.

Dotąd ASF u dzików zanotowano w naszym regionie tylko w rejonie Niska. Zdaniem specjalistów, migracja zwierząt na taką odległość jest mało prawdopodobna, więc za przeniesienie wirusa niemal na pewno odpowiada człowiek.

Osoby, które znajdą martwego dzika, powinny szybko powiadomić policję, straż miejską, bądź powiatowego lekarza weterynarii.