W ubiegły weekend Agata Zakrzewska oraz Julia Ślązak, zawodniczki KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg wzięły udział w I Grand Prix Seniorek w tenisie stołowym, które odbyły się w Nowym Dworze Mazowieckim.
“I Grand Prix nie miało najsilniejszej obsady, ale za to obfitowało w wielkie niespodzianki. Za sensację należy uznać występ w finale kadetki Anny Brzyskiej z Kolpingu Jarosław. Nastolatka do turnieju przystępowała z zerowym dorobkiem punktowym na koncie, oznacza to że debiutowała w zawodach tej rangi! Grand Prix wygrała Anna Węgrzyn z Wrocławia” – czytamy na stronie internetowej KTS-u Enea Siarkopol Tarnobrzeg. Niestety okazji na pokazanie się nie wykorzystały dwie zawodniczki klubu, które wzięły udział w tych zawodach. Agata Zakrzewska zajęła miejsce 9-12, natomiast Julia Ślązak uplasowała się na pozycjach 13-16.
Zobacz także: – 70-latek, jadący fiatem, przekroczył prędkość i stracił prawo jazdy – Wypadek na “ślimaku” w Nagnajowie, są utrudnienia! [zdjęcia] – Tarnobrzeg. Mikołaje na motocyklach [zdjęcia] |
– Widać, że jest konieczność doskonalenia umiejętności gry na defensywę. Jest trochę lepiej niż rok czy dwa lata temu, ale w dalszym ciągu Agata musi nad tym pracować – ocenił występ Agaty Zakrzewskiej w trener Zbigniew Nęcek. – W związku z tym, że Julia już dawno nie startowała, to bardzo chciała wystąpić w Grand Prix. Jechała ze świadomością, że może mieć problemy w meczach, ale grała do tego momentu, do którego była w stanie. Julia musi teraz skupić się na zdiagnozowaniu i wyleczeniu kontuzji. Potem czeka ją trening wzmacniający i dopiero później powrót do stołu – odniósł się szkoleniowiec z kolei do drugiej ze swoich podopiecznych, Julii Ślązak.
KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg
Kto wymyśla te dziwaczne nazwy?