Znaleźli "skarb" w szpitalu!

Niecodziennego znaleziska dokonał pracownik Szpitala Wojewódzkiego im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu. W czasie konserwacji lamp na korytarzu jednego ze szpitalnych oddziałów, wewnątrz klosza lampy znalazł pokaźną sumę pieniędzy i złotą biżuterię. Teraz policja ustala pochodzenie znaleziska.

- Zwitek banknotów i złota biżuteria zostały znalezione przypadkiem. Pracownik natychmiast powiadomił o tym przełożonych, a oni policję. Nawet nie liczyliśmy ile tego było, żeby nie zatrzeć ewentualnych śladów - mówi Wiktor Stasiak, dyrektor tarnobrzeskiego szpitala.

Nie wiadomo w jaki sposób pieniądze i kosztowności trafiły do lampy. Jak mówi W. Stasiak, w ostatnim okresie w szpitalu zdarzały się drobne kradzieże. Być może "znalezisko" to łup złodzieja. Nie można też wykluczyć, że to któryś z pacjentów w tak niekonwencjonalny sposób "zabezpieczył" swój majątek.

- Prowadzimy w tej sprawie czynności wyjaśniające. Na tym etapie nie możemy podać jaka to była kwota, ani jakiego rodzaju biżuteria - mówi podinspektor Beata Jędrzejewska - Wrona, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Tarnobrzegu.

(wel)