Inwestor posłuchał mieszkańców i znalazł nową lokalizację dla masztu telefonii komórkowej na tarnobrzeskim osiedlu Zakrzów

Sieć telefonii komórkowej Play uzyskała pozwolenie na postawienie wielkiego, blisko 50-metrowego masztu z nadajnikiem i stacją bazową na osiedlu Zakrzów w Tarnobrzegu. Ponieważ konstrukcja miała powstać w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkalnych, społeczność osiedla zaprotestowała, wsparta w tym przez Zarząd Osiedla.

Teraz wiele wskazuje na to, że konflikt zakończy się happy endem. Siec Play uwzględniła zastrzeżenia mieszkańców i znalazła inną lokalizację, nie powodującą konfliktu z lokalną społecznością.

O sporze w Zakrzowie informowaliśmy obszernie na łamach "Tygodnika Nadwiślańskiego". Przypomnijmy, mieszkańcy nie protestowali przeciwko masztowi jako takiemu, tylko nie chcieli go w bezpośrednim sąsiedztwie (30-50 metrów) zabudowań mieszkalnych. Sugerowali ustawienie konstrukcji kilkaset metrów dalej, na terenie Tarnobrzeskiego Parku Przemysłowo - Technologicznego.

Władze Tarnobrzega, które wydały zgodę na budowę wśród domów (nie mogły odmówić, bo inwestor spełnił wszelkie wymagania formalne), również sugerowały lokalizację na terenie TPPT. Podczas spotkania z mieszkańcami, przedstawiciel sieci Play obiecał, że jeżeli tylko będzie to możliwe, sieć przychyli się do postulatów ludzi.

 - Dialog ze społecznością lokalną jest dla nas najważniejszy, dlatego zgodnie z obietnicą, przeprowadziliśmy kompleksowe badania pod kątem znalezienia dla masztu miejsca zapewniającego nie gorsze parametry zasięgu niż we wcześniejszej lokalizacji. Udało się takie miejsce znaleźć na terenie Tarnobrzeskiego Parku Przemysłowo  - Technologicznego. Aktualnie trwają rozmowy z miastem na temat warunków - mówi Paweł Antończyk, pełnomocnik sieci Play.

Zadowolenia ze znalezienia lokalizacji nie budzącej kontrowersji nie kryją mieszkańcy osiedla Zakrzów.

 - Podkreślaliśmy od początku, że nie jesteśmy przeciwko masztowi i nadajnikom, przecież sami też korzystamy z internetu i telefonów. Chodziło nam tylko, żeby maszt nie powstał w bezpośrednim sąsiedztwie domów, o odsunięcie go o te 100-200 metrów. Bardzo fajnie, że Play potraktowała to poważnie i znalazła nową lokalizację - mówi jeden z protestujących.

[ZT]200321[/ZT]