I CO Z TYM SZNUREM?
Wychodzi na to, że powiedzenie "Za mundurem panny sznurem" czas najwyższy zmodyfi kować, i to gruntownie. Przekonaliśmy się o tym podczas uroczystości przekazania armii pierwszej partii "Krabów". Okazuje się, że pod pancerzami tych śmiercionośnych maszyn łatwiej dziś znaleźć uroczą Marusię niż osiłka Gustlika. Tylko patrzeć, a przebojem wojsk rakietowych i artylerii stanie się... "Prześliczna arty... artylerzystka, la-la-la-la-la..." (r)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz